Temat: 10 kg w 90dni czyli Cudoooowne ciało do Wigilii

Kobietki...ponieważ do Wigilii od jutro równo 90dni, a nie mamy wymówek po drodze i najbliższe ciasto (z musu) najbliżej w świeta więc postanowilam zaproponowac akcję: 10 kg w 90dni czyli bezpiecznie, zdrowo i bez efektu jojo. 
Plan jest taki:

*5 posiłków dziennie
*śniadanie max do godziny od przebudzenia (najlepiej weglowodanowe)
*kolacja lekka min 3 godziny przed snem
*codziennie 30min aerobów ( rower, bieganie, skakanka, taniec,...)
*ćwiczenia wzmacniające (dowolne)
*zastepowanie slodyczy rodzynkami, suszona zurawina, orzechami, migdalami itp.

Kto w to wchodzi??


jak będę ważyła 10 kilasów mniej to będzie bajecznie,no dziewczęta zaczynamy od jutra!!
ja też w to wchodzę,  10 kg mniej to dla mnie marzenie, ale proponuję od poniedziałku standardowo, bo jutro niedziela i słodkie lenistwo po ciężkim tygodniu...:)
tabelka to dobry pomysł, ale niestety jej nie zrobię bo nie jestem na swoim laptopie i nie mam aktualnego offica ;/
Pasek wagi
Ja się na to piszę! Z tym, że zaczynam za tydzień :)
Zrzucić 10 kg to jedno z moich największych marzeń na dzień dzisiejszy :)
Myślę, że w 90 dni to całkiem rozsądnie i zdrowo :) 
Z 5 posiłkami dziennie nie będzie problemu, ze śniadaniem też nie, zawsze jem od razu po przebudzeniu :D
Najgorzej z ćwiczeniami i ograniczeniem słodyczy ale i z tym sobie poradzę :)
Ja w to wchodze :)
5 posilkow dziennie, obiad z parowara[u], kolacja do 18 i potem juz nic, duzzzo wody i zielonej herbaty, silna wola i sie uda :)
start od jutra :)
No to i ja !!!!
Jestem an dukanie, podukam sobie z Wami!!! Mam nadzieję, ze za 90 dni zobaczę na wadze moje upragnione ... no niech nawet będzie 56 :] będzie mi barrrrrdzo miło !!!!
słodycze? mogę porzucić nawet i bez dukana
sniadanie? ok
kolacja ? nie ma sprawy
tylko co ja mam zrobić żeby się zmusić do regularnych ćwiczeń ????
może kupię steper? co o tym myślicie ????
nie dam rady z tym bieganiem




> co ja mam zrobić żeby się
> zmusić do regularnych ćwiczeń ????może kupię
> steper? co o tym myślicie ????nie dam rady z tym
> bieganiem

Możesz spróbować ze stepperem :)

Ja też chciałam od poniedziałku, ale zaczęłam od dzisiaj, poćwiczę silną wolę, w końcu na sylwka muszę sobie kupić wymarzoną sukienkę i jej wymarzony rozmiar:D Włą

aśnie pokonałąm 7 zbórz:) i nie jestem głodna:D Damy rade! A jak tam  u Was? Ja mam 167 i 75:( 

Jaki sport na dzisiaj zaplanowałyście? Ja rower i ćwiczenia na nogi np. z internetu.
ja:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.