Temat: 10-15 kg do Sylwka!!! Kto ze mną?

Nigdy nie rosła mi waga przed okresem a teraz mam brzuch jak balon i waga 500g w górę :(

Witam!! Byłam troche zajeta i własnie skończyłam robić se pasemka.Ciężko samej, a poprosiłam znajomej żeby mo troche pomogła ale mi odstawiła 2 takie pasemka!!! Ze chyba bede w czapce chodzić .Dobrze że to zima heheh....narazie się smieje potem bede płakać..hehe!!Na sn jak zwykle platki mleko, kawa mleko obiad wczorajszy gulasz cilecy na warzywach podwieczorku niestety nie bylo.A na kolacje micha sałaty z mieskiem wołowym 1.5% tłuszczu.I na dzisiaj dosyc drogie panie!!

Dobry wieczór, dopiero jakąś godzinkę temu wróciłam w pracy. Nagrzeszyłam dziś i to ładnie, 3 kawałki ciasta i makaron ze szpinakiem i sosem czosnkowym (koleżanka odchodzi na macierzyński i zrobiła małą imprezę pożegnalną ), pękam po prostu nawet leżeć jest mi ciężko ...
Jutro woda, herbatka zielona i jabłka, bo nie wydaję mi się żebym po takiej uczcie była głodna ;d A ja już sobie nawet sukienkę kupiłam na Sylwestra wymarzony rozmiar 6 :) tylko te moje nogi nie bardzo mi do niej pasują  .... Dziewczyny dajcie mi jakieś rady jak z ud zgubić !!!

Ja też dzisiaj dałam ciała i zwalam że to przed okresem ... 2200kcal o ile nie lepiej bo dobiłam bananem o 20:00 ...


DEMOTYWATOR 

A ja kolejne 400 g w dół zaraz na paseczku zaznacze:) A jak u Was?

 

Ps. Olcia mi przed okresem waga nie rośnie. Ale może przez miesiąc spadnie ci pare kg:)

Mnie nigdy nie rosła więc nie do końca wiem skąd taki apetyt :(

A ja dzisiaj chyba spoko zjadłam kanapke z czarnym chlebem odrobiną masła i szynką, potem gołąbrk bez zawijania, sam beez dodatków potem ryż z sosem słodko kwaśnym , a potem znowu ten gołąbek:) Al to nie jest duzo bo to wszystko bez dodatków:)

 

Ps. Już mi zleciało ponad 3,400 to myślicie że jeszczez 10 schudnę do Wigilii?

Kurde ostatnio strasznie mało listów.................. wcześniej z min.20 listów dziennie a teraz jak będą 3 to jest dobrze........ a motywacja powoli opada.....:(

Hej Laski, ale sie rozpisałyscie:) Muse nadrobić. Ja w tym tygodniu mialam istny bajzel, od rana do wieczora w pracy na nic nie mialam siły. Dzisiaj za to leniuchuje:P Sniadanie....kawa i jogurt-rewelacja na zaparcia:P przynajmniej na mnie dziala:)

Wiecie co....moja motywacja wzrosła do max punktu.....faceci:P:P Czuje się jak licealistka, która zakochala sie w facecie wrecz nieosiągalnym....poklepcie po ramieniu i napiszcie ze dam rade

macchiato07- ja na uda polecam bieganie, zaczelam jakies dwa tygodnie biegac truchtem-powoli ale dlugo i widze juz ze to byl dobry pomysl, albo moze spróbuj plywania?? 

Wiecie co, zastanawiam sie czy tabsy antykoncepcyjne mogą powodowac u mnie problemy z zrzuceniem wagi