- Dołączył: 2011-06-26
- Miasto: Dęblin
- Liczba postów: 1606
24 września 2011, 18:16
Mamy jeszcze ponad 3 msc. Ja od dziś zero słodyczy, ziemniaków, i białego pieczywa + ćwiczenia:D Myslicie, że się uda? Może troche nie w temacie ale spodobala mi się sukienka a ja z moimi grubymi nogami w niczym łądnie nie wygłądam, chcialabym zejsc z mojego 40/42 na 38. Ona mi sie podoba:
http://moda.allegro.pl/sukienki-suknie-wieczorowe-nowosc-36-44-i1825248657.html Kto ze mną? <3
Edytowany przez anusiak98 25 września 2011, 08:32
- Dołączył: 2007-02-22
- Miasto: Ełk
- Liczba postów: 523
16 października 2011, 22:03
Dzięki za słowa otuchy
Irmin!!
Ja równiez jestem z wami
.
Arwena pokaz że jestes twarda napewno potrafisz!!
- Dołączył: 2011-10-03
- Miasto: Zakocierz
- Liczba postów: 126
16 października 2011, 23:02
Hejko, ale musiałam nadrobić. :D
Ja jutro też się ważę, chociaż w sumie nie powinnam bo 3 dni pod rząd dałam ostro czadu. Dziś już było dietowo ale te wcześniejsze dni zapewne się odbiją.... No nic, w końcu trzeba się pzywitać i z wagą. Co będzie to będzie. Do jutra ! :)
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
16 października 2011, 23:47
Ja się dzisiaj ostro najadłam, na szczęście w granicach bilansu, ale jutrzejszego ważenia też się obawiam :)
- Dołączył: 2011-05-27
- Miasto:
- Liczba postów: 75
17 października 2011, 01:30
Wysledzilam kolezanke Olcia1975 i wczytalam sie w Wasz watek - chetnie sie do Was przylacze, kobitki =)
- Dołączył: 2005-08-23
- Miasto: Nowy Dwór Mazowiecki
- Liczba postów: 228
17 października 2011, 07:13
Cześć dziewczyny
ja już w pracy siedzę. Dzięki za słowa wsparcia.
Judyta masz racje muszę rozkręcić swój organizm
Pewnie że będę twarda. z nowym siłą zaczynam tydzień:))
dzisiejsze menu
sniadanie: dwie kromki ciemnego pieczywa z serkiem wiejskim i pomidorem
obiad: razowy makaron z piersią z kurczaka w i pomidorami z puszki
na kolacje jeszcze nie wiem.,
a między czasie pochrupie sobie błonnik.
życzę wszystkim miłego dnia
- Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
17 października 2011, 08:20
dzień dobry :)
u mnie kiepski... waga poszła w górę, czuję się taka opuchnięta :(
wczoraj z jedzeniem nie było źle, zmieściłam się w 1600 kca. więc ten wzrost wagi pewnie opuchlizną, ale i tak mi smutno :(
trudno... nasze ciało lubi płatać figle :P
17 października 2011, 08:49
Hejka
Na ja jak zwykle weekend zawaliłam, na wagę dziś nie weszłam :( Motywacja zerowa :/
17 października 2011, 09:56
a ja dzis sie weszlam na wage i mam kolejny mały sukces całe - 2 kg juz jest mniej
17 października 2011, 10:38
czesc :) moje wazenie jutro:)dziś troszke mniej cwiczen było ale 6 dzien waidera zaliczony:)
17 października 2011, 10:37
marika gratuluje:)