- Dołączył: 2011-06-26
- Miasto: Dęblin
- Liczba postów: 1606
24 września 2011, 18:16
Mamy jeszcze ponad 3 msc. Ja od dziś zero słodyczy, ziemniaków, i białego pieczywa + ćwiczenia:D Myslicie, że się uda? Może troche nie w temacie ale spodobala mi się sukienka a ja z moimi grubymi nogami w niczym łądnie nie wygłądam, chcialabym zejsc z mojego 40/42 na 38. Ona mi sie podoba:
http://moda.allegro.pl/sukienki-suknie-wieczorowe-nowosc-36-44-i1825248657.html Kto ze mną? <3
Edytowany przez anusiak98 25 września 2011, 08:32
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
13 października 2011, 21:42
A ważysz to co jesz? Nie wiem jak duże porcje muesli i makaronu zjadłaś, skarbie
- Dołączył: 2011-06-26
- Miasto: Dęblin
- Liczba postów: 1606
13 października 2011, 21:54
Musli jadłam po 50 g i do każdej porcji szklanka mleka, a makaronu ze 100 g
Edytowany przez anusiak98 13 października 2011, 21:55
13 października 2011, 22:00
Cześć dziewczyny, u mnie dziś jako tako. Oczywiście trzymam się jedzenia do 1000 kalorii, nie jadłam nic nie zdrowego. Także mam nadzieje, że w niedziele zobaczę efekty.
Nasze forum rośnie w siłę i jeszcze te przepisy na pizze, kurczę aż mi się zachciało ! :)
13 października 2011, 22:22
Ja też dziś wieczorem wpadłam, bo mnie zaczęło ssać jak patrzę na lodówkę i stwierdziłam, że jak poczytam o Waszych ćwiczeniach godzinnych - to się zmotywuję, żeby chociaż nie jeść już dziś nic.
Olcia - a jak Ty z tą chemią? dajesz sobie radę? to przecież olbrzymie obciążenie także psychiczne a Ty jeszcze dietkujesz. Masz jakąś perspektywę końca przyjmowania?
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
13 października 2011, 23:30
szaitis dziękuję za troskę :) Wyniki mam super, nie tracę włosów, ale zostało mi jeszcze ponad pół roku leczenia (w najgorszym wypadku 38tyg.). Co do psychiki, to dostałam antydepresanty i chociaż bardzo się przed nimi wzbraniałam, to je łykam. Mam wrażenie,że dzięki nim mam mniejszy apetyt a przynajmniej nie mam ochoty na więcej niż sobie nakładam :)
anusiak to wydaje mi się że dobrze zjadłaś - tak akurat :) Może kiedyś pomyśl o wadze kuchennej - świetna sprawa :) Ostatnio widziałam w Lidlu bardzo zgrabne, ale nie wiem czy już były w Polsce i za ile.
Edytowany przez Olcia1975 13 października 2011, 23:44
- Dołączył: 2005-08-23
- Miasto: Nowy Dwór Mazowiecki
- Liczba postów: 228
14 października 2011, 07:18
Cześć dziewczynki
Wczoraj nie wpadłam do was bo jakaś strasznie padnieta wróciłam
Ale muszę się pochwalić, że wczoraj byłam z koleżankami w pizzerii i zjadłam tylko sałatkę cezar. I nawet nie kusiły mnie te wszystkie makarony , które jadły moje koleżanki :)
byłam z siebie bardzo dumna :)
Dziś będzie chyba gorszy dzień bo wczoraj nie zdążyłam nic sobie przygotować do jedzenia i będę musiała kupić coś gotowego.
Ale postaram się nie przesadzać :)
miłego dnia wszystkim życzę
- Dołączył: 2011-06-26
- Miasto: Dęblin
- Liczba postów: 1606
14 października 2011, 08:56
Jejku............... A ja wstałam, weszłam na wagę bo mnie zarąbiście kusiło i oczom nie wierzę.......... 3 kg mniej w nie całe 2 tyg......... Matko zarąbiście duża motywacja do dalszego działania:D
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 1013
14 października 2011, 08:58
czesc dzieczynki chudzinki!!!
u mnie wczoraj z dieta nie zabardzo wyszlo przez PIwko
s: owsianka z orzechami i bananem
II s: batonik musli kostka gorzkiej czekolady
o:salatka z mozzarella
a potem to juz piwko poszlo w ruch
dzisiaj bedziej lepiej
obiecuje
a i zapomnialam dodac przez tydzien 700g w dol
Edytowany przez marrtina23 14 października 2011, 08:59
14 października 2011, 09:09
Olcia - trzymaj się dzielnie :) Mam nadzieję, że leczenie będzie skuteczne i w miarę możliwości bez skutków ubocznych.
A ja witam na kawce porannej, już drugą wtryniam, bo jakoś spać mi sie strasznie chce. Codzienne wstawanie o 6 rano tak na mnie działa, że piątek to już ledwo zmuszam się żeby wstać.
Miłego dietkowego dnia :)
- Dołączył: 2011-06-26
- Miasto: Dęblin
- Liczba postów: 1606
14 października 2011, 09:13
Matko......... gdyby nie to forum to bym pierwszego dnia się poddała. Pisałam też w innym temacie na vitalii, ale jak pojawiły się 2 listy dziennie to byłcud, więc ......... A tu z Wami jest fajnie:D