Temat: 10-15 kg do Sylwka!!! Kto ze mną?

Mamy jeszcze ponad 3 msc. Ja od dziś zero słodyczy, ziemniaków, i białego pieczywa + ćwiczenia:D Myslicie, że się uda? Może troche nie w temacie ale spodobala mi się sukienka a ja z moimi grubymi nogami w niczym łądnie nie wygłądam, chcialabym zejsc z mojego 40/42 na 38. Ona  mi sie podoba: http://moda.allegro.pl/sukienki-suknie-wieczorowe-nowosc-36-44-i1825248657.html   Kto ze mną?  <3
No ale waga powoli w dół tylko to mnie narazie pociesza i mam nadzieje ze bedzie nadal spadala.Mam kiepskie dni okres wiec nie chce mi sie nawet cwiczyc.Za to na poczte zrobilam super spacer jakies 6 km.To nie jest zle troche ruchu mam, no i biegam po schodach w domu.Smacznego dziewczyny!!
Pasek wagi
cześć, u mnie w sumie nieźle ,oprocz alkoholu nie było niczego z poza planu diety.Moje ważenie dopiero jutro.I będzie to 1 ważenie.Dziś n sniadanie zjadłam 3 kromeczki z serkiem naturalnym , cebulą i jajkiem
2 śniadanie pominelam a wlasnie jem  obiad-makaron razowy z wymyslonym przeze mnie sosem.Szczerze nie spacjalne:)
SZAITIS - 100 LAT!!!

Pasek wagi
Dziewczyny jak tak czytam co jecie to szczęki mi opadają ... umarłabym z głodu :( Ja MUSZĘ zjadać minimum 1200kcal, bo inaczej mdleję (a normalnie staram się ok 1500kcal, żeby metabolizm nie zasnął) Znowu mam słabe dni i mówiąc szczerze mam już dość!!!
Pasek wagi
Olcia tyle już osiągnęłaś, nie możesz tego zaprzepaścić. Już bliżej celu niż dalej ! :)
Pasek wagi
Czarodziejko ja mam słabe dni przez chorobę (jestem w trakcie chemii) i apetytu nie mam a i tak wsuwam 1500kcal :) Ale serdecznie dziękuję za troskę :)
Pasek wagi
Olcia, trzymaj się i dzielna bądź . Za jakiś czas zapomnisz, że wogóle przez to przechodziłaś.
Pasek wagi
To dobrze, bo już myślałam, że chcesz się poddać a na to nie możemy sobie pozwolić ! :D
Pasek wagi
u mnie dzisiaj jak najbardziej dietkowo odrazu humor lepszy, a nie te wyrzuty  sumienia w weekend!!!
na obiad kawalek pizzy ze szpinakiem i serem feta (opcjonalnie) spod z maki pelnoziarnistej
mysle ze ok. bedzie

A ja jestem zadowolona z dzisiejszego dnia:) Na śniadanie zjadłam musli z truskawkami, na drugie kanapke z czarnym chlebem, masłem i wędlinką, na  obiad trochę ryżu z sosem słodko kwaśnym, na podwieczorek nic a na kolację jogurt musli:) I nie jestem głodna i się muszę pochwalić - kolejne 2 kg mniej:D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.