- Dołączył: 2011-06-26
- Miasto: Dęblin
- Liczba postów: 1606
24 września 2011, 18:16
Mamy jeszcze ponad 3 msc. Ja od dziś zero słodyczy, ziemniaków, i białego pieczywa + ćwiczenia:D Myslicie, że się uda? Może troche nie w temacie ale spodobala mi się sukienka a ja z moimi grubymi nogami w niczym łądnie nie wygłądam, chcialabym zejsc z mojego 40/42 na 38. Ona mi sie podoba:
http://moda.allegro.pl/sukienki-suknie-wieczorowe-nowosc-36-44-i1825248657.html Kto ze mną? <3
Edytowany przez anusiak98 25 września 2011, 08:32
- Dołączył: 2011-06-26
- Miasto: Dęblin
- Liczba postów: 1606
8 października 2011, 19:20
Od jutra do 20 grudnia pełna dieta bez zadnych dni odpustnych:)
- Dołączył: 2011-10-03
- Miasto: Zakocierz
- Liczba postów: 126
8 października 2011, 19:29
U mnie dziś jak najbardziej dietowo 6 dzień zaliczony bez żadnych grzeszków. :)
A teraz uciekam szykować się na imprezkę.
Do jutra. :)
- Dołączył: 2011-10-03
- Miasto: Zakocierz
- Liczba postów: 126
8 października 2011, 19:31
Judyta menu jest w porządku. Przynajmniej moim skromnym zdaniem. :)
- Dołączył: 2011-06-26
- Miasto: Dęblin
- Liczba postów: 1606
8 października 2011, 19:32
Mój jutrzejszy plan:
Śniadanie: Musli z mlekiem
II Śniadanie: Kefir brzoskwiniowy
Rower
Obiad: Gotowana pierś z kurczaka z jakimś warzywkiem
Rower
Podwieczorek: Nektarynka:)
Kolacja: Marchewki surowe
Czy ten plan jest ok? i czy ten który napisalam na 51 stronie był bardzo zły? Z góry dzięki za odpowiedź:)
- Dołączył: 2005-08-23
- Miasto: Nowy Dwór Mazowiecki
- Liczba postów: 228
8 października 2011, 19:43
czesc dziewczyny
jestem załamana bo dziś pozwoliłam sobie za bardzo z jedzeniem
to znaczy nie jakoś strasznie ale na pewno nie było dietowo
wypadłam z rytmu i zaczełam podjadać, a to najgorsze co moze być
rano zjadłam kanapkę z szynką, a potem pojechałam do szkoły i nie wytrzymałam do obiadu.
wracając kupiłam pieczywo do domu i pochłonęłam jedną bułkę.
w domu zjadłam kolejną i potem jeszcze coś skubnęłam.
Z wyrzutów sumienia nie zjadłam już obiadu i kolacji.
Strasznie boje się wejść jutro na wagę
mój entuzjazm z poprzedniego tygodnia minął
w tym tygodniu chyba nic nie schudłam
- Dołączył: 2011-05-10
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 98
8 października 2011, 20:07
arwena, chciałabym dzisiaj tylko tak przesadzić.
Ważyłam sie dzisiaj i przez tydzień ubyło mi tylko 0.2 kg ;< . A starałam się.
Troche się na sobie zawiodłam.
Byłam dzisiaj na zakupach i zjadłam KEBABA ! ;<
Masakra, jeszcze go w sobie czuje, a zjadłam go o 15.
Ale w sumie to był pierwszy kebab w moim życiu.. ;D
Dzisiejszy dzień był beznadziejny ( oczywiście w sprawie diety)
- Dołączył: 2011-05-10
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 98
8 października 2011, 20:37
A właśnie , takie pytanie. Jak myślicie, ile kebab może mieć kalorii.
Ja zjadłam takiego w bułce, z mięsem drobiowym, duuużo sałaty pekińskiej, kilka plasterków pomidora i troszkę cebuli. No i oczywiście sos czosnkowy.
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 1013
8 października 2011, 21:09
u mnie dzisiaj dietkowo tez slabo ale to chyba przez @@@
jutro zaczynam od nowa zdrowe jedzonko jesc
Dziewczyny glowa do gory jutro bedzie lepszy dzien!!!!
- Dołączył: 2011-10-08
- Miasto: Wałbrzych
- Liczba postów: 10
8 października 2011, 21:12
No ja muszę zrzucić 12 do sylwka i mam nadzieję, że dam rade ;P ogólnie dzisiaj mnie w domu nie było i mało jadłam więc chyba mi coś zleci ;D ale to muszę sprawdzić jutro. Przydałoby się coś poćwiczyć ;)
- Dołączył: 2005-08-23
- Miasto: Nowy Dwór Mazowiecki
- Liczba postów: 228
8 października 2011, 21:18
o10mniejdowakacji wiem że to może nie za dużo ale boje się że to początek katastrofy
że jak raz się złamałam i zjadałam nie to co zaplanowałam to już poleci tak dalej i znowu wszystko zaprzepaszczę, bo nie zobaczę efektów na wadze
marrtina23 dzięki za słowa otuchy nie damy się :))
a jeśli chodzi o kebab to w programie rewolucje na talerzu podano info że kebab w bułce ma ok 1100 ( ale pewnie nie był z kurczakiem )