Temat: Chudniemy 10-20kg! Jeśli chcesz - dołącz do nas! :)

Witam :)
Mam nadzieję, że pomożecie :) I że również dołączycie do odchudzania ;]

Ważę obecnie około 67 kg (przy ostatnim ważeniu 66,8) przy wzroście 159cm, załamka... :/ I tak już schudłam 3 kg, to jest coś. Zamierzam dojść do wagi 54 kg, mam nadzieję, że znajdę tutaj wsparcie :)

Może podam zasady:
- stosujemy jakiekolwiek diety, ja ograniczam się do 1000 kcal dziennie ;)
- ważymy się raz w tygodniu, by się nie zniechęcać - proponuję na czczo w soboty i niedziele :)
- o sukcesach oczywiście informujemy tutaj
- czas? Proponuję na razie do świąt Bożego Narodzenia :D


Jest ktoś ze mną? :D

Zaczynamy od dziś (jeśli ktoś jeszcze chce, to może dołączyć w każdym czasie).
Ja mam taki plan:
od pon do piątku:
o 7 rano śniadanie (zwykle w granicach 150-300 kcal)
od 7:30 do 15:20 = szkoła... A to oznacza, że nic nie jem, chyba że mam 8 godzin (będę pewnie miała, ale jeszcze nie teraz) to bułkę kupię. Wiem, że to niezdrowe, ale już tak się przyzwyczaiłam :/ Jedynie kupuję Kroplę Beskidu gazowaną do picia lub jakieś świństwo z podróby coli, zero kalorii...
Około 15:30 obiad (różnie bywa, od 200 do 600 kcal).
Potem, do 18 jem, jeśli są, jakieś owoce lub jogurty/serki homogenizowane.
Czyli wychodzi na to, że stosuję dietę 1000 kcal :)
Po 18, czasem wcześniej nic już nie jem. Płaski brzuch rano mi to wynagradza ^.^

Ćwiczenia... Cóż, tylko to, co w szkole. Czyli co najmniej raz w tygodniu mam: lekkoatletykę, siatkę, nogę, koszykówkę, ew. piłkę ręczną.

A w domu nic mi się nie chce, chyba że tańczyć przy muzyce metalowej :/


Znacie jakieś sposoby na motywację do ćwiczeń? Ja mam tak, że z kimś chętnie ćwiczę, ale sama to nie...
Bieganie itp. odpada. Gry zespołowe - nie mam z kim :(
Kilana20 mam nadzieje ze  znami też tak będzię:)
To jak ja mam robić taką tabelkę?;> Z miła chęcia poświęce swój czas na to:) 
jestemstraszna włącz MTV naoglądaj się teledysków z dobrą muzyką z ładnymi panienkami o cudownych figurach, zacznij tańczyć a później ćwicz :) Mnie to mobilizowało ;D
Ja chcę.!
Motywacja hmm..: poświęc chociaz codziennie 15 minut na jakieś skłony, brzuszki, skakankę itd., jak się w to już wczujesz zobaczysz zwiększysz czas i nie będziesz mogła wyobrazić sobie dnia bez ćwiczeń. KIedyś tak zrobiłam i się sprawdziło. Ogólnie ja nie mam problemów z ćwiczeniami wolę więcej ćwiczyć niż odmówić sobie jedzenia :P
Kilano, gratulacje!

Oczywiście, vemo, jak chcesz, przyjmij na swe barki ten obowiązek :) Ja raczej nie będę miała na to czasu, bo mam dosłownie strasznie dużo zajęć w tym roku szkolnym :O
Ale jeśli będzie coś w rodzaju 'dyplomu' dla najlepszej trójki, to ewentualnie mogę spróbować coś zrobić ;)

Aha, od poniedziałku do piątku będę pewnie aktywna dopiero po 16. I z góry mówię, że nie wiem, jak będzie ze mną (znaczy, dietę będę trzymać, ale o net chodzi), z moją aktywnością przez jakiś czas, bo od poniedziałku może mi się coś zmienić. Ale jeszcze nie wiem, jak będzie, więc spokojnie ;)
Jestem za tym, abyś robiła tabelkę!

U mnie dieta wygląda tak, że jem to, na co mam w danej chwili ochotę tylko w ograniczeniu ! Staram się jednak nie jadać słodyczy... aczkolwiek takiego kisielu już sobie nie odmówię... czy tam od czasu do czasu jakieś ciacho do kawy u koleżanki. Zamiast komunikacji miejskiej, używam nóg... :)
Gusia1404 witamy:) Dzisiejsze chcę musi iść w parze z podaniem wagi do końca poniedziałku :D wtedy spisze wszystkie , które podały:) Nadal od autorki tego postu nie dostalam potwierdzenia, czy zgadza się abym to ja zrobiła tabelkę...jestemstraszna czekam :P
No to, gusia, zapraszamy :) Podaj swoją wagę, wzrost i sporządź pasek.

MTV odpada, ale Rebel:Tv na pewno będzie! :D Dzięki Wam, spróbuję tak zrobić ;) Kiedyś, przez dwa tygodnie zmobilizowałam się do ćwiczeń. Efektu za bardzo nie było... Potem były dwa tygodnie na skakance. Efektu trochę było! :) Ale muszę sobie skakankę kupić, bo mam za krótką :/

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.