Temat: Najmniej 10 kg do zrzucenia :D

Mam do zrzucenia co najmniej 10 kg, samej trudno się ich pozbyć.

W grupie człowiek jakoś bardziej się spina i stara aby jak najlepiej wypaść

Moja dieta to MŻ - okolo 1500 kcal i cwiczenia

Moznaby sie dzielic przepisami, cwiczeniami ktore moga wspomoc oraz wyżalić się jak dzień sie zawali z dietą.

Kto ze mna staje do boju z kg :D

Wystarczy 2 razy w ciągu dnia porządny zestaw w McDonald's i tyłek rośnie o kolejny kilogram :)

hehe 

a ja tak uwielbiam chesburgery od nich! a jeden to cale 300kcal !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Pasek wagi
zanim ja zgubię pierwsze 7000 kcal to mnie śmierć zastanie  Ale ważyć będę się dopiero w niedzielę, obiecałam sobie :)

Ja ogólnie lubie śmieciowe jedzenie i to mój największy problem.

Staram się od tego odzwyczaić :)

 

Moje menu na dzisiaj:

2 parówki

4 kromki pieczywa chrupkiego z białym serem

Potem na obiad- ogórkowa bez ziemniaków i śmietany :)

Basia! Trzymam kciuki i czekamy wszyscy na nowinę w poniedziałek :)
hej ;) Ja się też chętnie do was dołączę jeśli można, jestem na diecie od poniedziałku, idzie mi w sumie ok. Ciężko spadają mi kilogramy, ale teraz dam radę! Mój plan to 4-5 posiłków dziennie tak do 1500kcal + sport.
menu na dziś:
śn: owsianka,
II śn: zupa pieczarkowa,
obiad: omlet z serem i musem malinowym,
kolacja: pewnie reszta sera z papryką, brokułami i cebulką ;)
co do sportu to codziennie jeżdżę ok. godziny na rowerku stacjonarnym i chodzę na aerobik od pn na siłownie:)

prawieNormalna ja też od poniedziałku na siłownię, bo ciężko mi się smobilizować samej w domu :)

A tak jak ktoś na Ciebie patrzy- to więcej potrafisz z siebie wydusić :):):)

Cześć kobitki ;-))
Ja też w domu staram się ćwiczyć na rowerku stacjonarnym ok godzinki dziennie, ale mam tak niewygodne siedzisko że cały tyłek mnie boli dzisiaj to już nie wiedziałam jak usiąść... na jakiś aerobik przydało by się napewno jeszcze pójść ale to od października się spróbuję zapisać..

Ja również chce co najmniej 10 kg zżucic ale nie wiem co mam jeść i ile zęby zżucic tą wagę również nie mam pomysłów na śniadania i obiady może ktoś ma jakieś propozycje.
Moje dzisiejsze menu:

- kromka ciemnego pieczywa z twarogiem i pomidorem 150 kcal
- owsianka (gotowa) 200 kcal
- dzwonko łososia z pieca z brokułami 300 kcal
- przeplatane 3 herbatami i 2 kawami ;) 
Nie ćwiczę, nie mam siły  jutro biorę się za mycie okien więc gimnastyka będzie. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.