- Dołączył: 2010-07-09
- Miasto:
- Liczba postów: 696
7 września 2011, 16:52
ja na razie jeszcze nie zaczęłam ćwiczyć, ponieważ mam remont i mocno ograniczone warunki lokalowe
ale może w weekend już zacznę, jak częściowo posprzątam
na razie chodzę na aquaaerobik, do sauny i na kijki
z callaneticsem jest tak, że niektóre ćwiczenia są dla nas bardzo łatwe i możemy je robić niemal bez końca, a inne są trudne i zaczynamy od 10-20 powtórzeń; pamiętajcie - nic na siłę! lepiej mniej, a poprawnie...
8 września 2011, 12:25
no to robie godzine 3,5 ;). Bez filmu bo mnie denerwuje, czuje sie bardziej zrelaksowana bez filmiku i lepiej mi wychodzi. np robie 50 sekund czegos robie przerwe a potem drugie 50 :)
- Dołączył: 2010-07-09
- Miasto:
- Liczba postów: 696
8 września 2011, 18:31
lotopauanka --> ja też wolę bez filmu, we własnym tempie, ale to dopiero wtedy, gdy nauczę się ćwiczeń po kolei
dziś chyba zacznę callanetics
, bo kijki - z powodu ulewnego deszczu - zostały odwołane
- Dołączył: 2011-04-16
- Miasto: Naboo
- Liczba postów: 1467
8 września 2011, 22:22
Ja próbowałam bez płyty, ale zupełnie mi nie wychodzi. Jak już to puszczam muzykę w tle a na monitorze widzę jedynie obraz.
9 września 2011, 12:38
ja zapominam np o czyms ale ptem w trakcie mi si eprzypomi i robie nie po kolei wtedy... nie wiem czy to bardzo wpływa na wydajność cwiczeń, kiedy np dzisiaj zrobiłam rozciaganie karku po cwiczenaich na brzuch... Oo Ale tak eo w 80% robie poprawieni tylko tak sie kurcze mecze!!!! Kiedy bede wymiatac w tym :(? mam 4 pełną godzinę za sobą plus tamte pół programu sprzed kilku dni i dzisiaj dorobiłąm te brakujące cwiczenia, nie wie czy liczyć już jako 5 godin... czy to ma jakieś znaczenie Oo?
- Dołączył: 2010-07-09
- Miasto:
- Liczba postów: 696
10 września 2011, 08:38
ja w czwartek poćwiczyłam całe 20 minut!!!
no, ale lepsze to niż nic...
stwierdziłam z żalem, że mam słabe mięśnie... chwileczkę... jakie mięśnie??!!
10 września 2011, 20:29
dzisiaj coś nie mogłam sie w sobie zebrac :|. mało siły miałam Oo ale za to zjadłam pół czekolady ;p
- Dołączył: 2010-07-09
- Miasto:
- Liczba postów: 696
11 września 2011, 12:10
czekolada zamiast callanetics?
raz nie problem, oby tylko nie weszło Ci w krew...
Edytowany przez gillian1966 11 września 2011, 12:10
11 września 2011, 13:28
hehe gillin staram sie unkac ;). Włąsnie skonczyłam 5 pełną godinę cwiczeń :]! Nadal sie oczywiscie męczę ale widać poprawę - moje ciało jest już silniejsze i kark mnie tak nie boli przy brzuszkach :]
- Dołączył: 2010-07-09
- Miasto:
- Liczba postów: 696
11 września 2011, 14:38
zazdroszczę samozaparcia - choć w minionym tygodniu nie mogę narzekać: dwa razy basen (aquaaerobik) i sauna, raz kijki, raz ćwiczenia na sprzętach
przy mojej "normalnej" aktywności to wyczyn!!!
ale też chciałabym więcej...