6 września 2011, 18:43
Ja niestety nie zrobiłam 3 godziny
zrobiłam 16 minut i nie dałam rady.
6 września 2011, 20:35
chocho ja mialam to samo! zrobilam do cwiczeń na uda (wlacznie) i wymieklam myslałam ze sie porycze ;p. jakies mamy niskiebiorytmy dzsiaij ;). No ja to mam@ wiec... Miałam przysiasc do tego wieczorem ale jestem tak obzarta obiadem ze do sniadania mnie chyba nie pusci a w takim stanie sie rozciagac to nieprzyjmenie niestety zła jestem na siebie :/
- Dołączył: 2010-07-09
- Miasto:
- Liczba postów: 696
6 września 2011, 20:41
nie chcę się wymądrzać, ale swego czasu (jakieś 45 kg temu) ćwiczyłam callanetics pod okiem instruktorki
nie kazała się forsować
nie trzeba od pierwszego razu zrobić po 100 powtórzeń
najważniejsze to dobrze wykonywać ćwiczenia
po jakimś czasie zobaczycie efekty i stwierdzicie, że to, czego nie mogłyście zrobić na początku, teraz wykonujecie z łatwością
nic na siłę
- Dołączył: 2011-04-16
- Miasto: Naboo
- Liczba postów: 1467
6 września 2011, 21:33
gilian1966 uff jak dobrze, ja dzisiaj max po 80 powtórzeń. Też mnie dopadł dół jakiś :) Ale mam nadzieję że w przyszłości będzie lepiej!
6 września 2011, 21:57
> chocho ja mialam to samo! zrobilam do cwiczeń na
> uda (wlacznie) i wymieklam myslałam ze sie porycze
> ;p. jakies mamy niskiebiorytmy dzsiaij ;). No ja
> to mam@ wiec... Miałam przysiasc do tego wieczorem
> ale jestem tak obzarta obiadem ze do sniadania
> mnie chyba nie pusci a w takim stanie sie
> rozciagac to nieprzyjmenie niestety zła jestem na
> siebie :/
Witam w @ klubie, mam nadzieję, że jutro będzie ok :)
Nie wiem z jaką wersją ćwiczycie ale ja z Callan i sama ona kilka razy powtarza żeby nie robić nic na siłę. Sama też nie daję rady po 100 to chyba mało realne na początek.
6 września 2011, 22:04
no ja tez cwicze z callan i nie robie max powtorzen ale staram sie jak najwiecej i nie dawac sobie za duzo luzu, bo nic na sile ale bez pracy nie ma kolaczy ;) No ale disiaj to odpusciłam :/
- Dołączył: 2011-04-16
- Miasto: Naboo
- Liczba postów: 1467
7 września 2011, 11:36
Ja też ćwiczę z Callan ale to jest dziwne, bo przy niektórych ćwiczeniach w ogóle się nie męczę (np to końcowe ćwiczenie z krążeniem bioder), a umarłabym po 100 powtórzeń z wymachem nóg...
- Dołączył: 2011-08-31
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 209
7 września 2011, 14:19
Jak Wam idzie dziewczyny?
Ja jestem właśnie po 2 godzinie i poszło mi słabiej niż ostatnio, ale zrobiłam i tak wszystkie ćwiczenia. I już szyja mnie nie bolała ;P
7 września 2011, 14:56
Do dupy :| 2 dzień @ zwija mnie z bólu więc stoję na 2 godzinie. Nie żebym się tłumaczyła ale niestety mam zmienną @ i raz nie odczuwam bólu a znów na drugi miesiąc mnie skręca, więc muszę przeczekać i ćwiczę tylko lekkie dywanówki.
7 września 2011, 15:36
choco jakbym czytała o osbie :/