Temat: callanetics we wrześniu

Plan jest prosty - zdobyć upragnioną sylwetkę.
Cel też dość jasny - co najmniej 12 godzin callaneticsu we wrześniu.

Kto jest ze mną?!

W grupie łatwiej się wspierać :)
Dla zielonych w temacie - http://wdziek.info/callanetics.html
5 godzina zaliczona! :)
i jak? jak z rozciąganiem i ilością powtórzen?
Jeśli chodzi o rozciąganie to na stojąco jestem już praktycznie w stanie dotknąć całą dłonią podłogi, przy nogach opartych o krzesło nogę prostuję i dotykam głową kolana, na siedząco mam problem jeszcze z dotknięciem głową podłogi przy rozchylonych nogach, ale wszystko jeszcze przede mną :)
Wykonuję całkowitą ilość powtórzeń we wszystkich ćwiczeniach, z wyjątkiem tego z siedzeniem na podłodze i trzymaniem wyprostowanej nogi w górze przez 100 sekund. A ty jak? :)

I po każdych ćwiczeniach czuję się cudnie :) To też motywuje.
i to już po 5h a jak było na początku? ja od dzisiaj zaczynam dopiero. Bo motywujesz mnei jak jasna cholera !
Na początku? O wiele gorzej :) Przy staniu ledwo palcami podłogi dotykałam, przy ćwiczeniach z krzesłem nie było tak źle, ale głową kolana dotknąć jeszcze nie mogłam, a przy tych na podłodze to miałam problemy z pochylaniem się do przodu przy prostych nogach. A to uczucie rozciągających się mięśni... Coś pięknego! :) Jeśli chodzi o powtórzenia to od początku robiłam wszystkie, nawet, jeśli nie miałam już siły, a teraz większość ćwiczeń przychodzi mi już z łatwością. Zwłaszcza przykładam się do ćwiczeń na mięśnie brzucha, bo właśnie z nim mam największy kłopot.

Haha, miło to słyszeć :) Dopiero cię zmotywuję, jak pokażę efekty po 12 godzinach :)
A widziałaś może efekty pokazane przez Callan w jej książce na przykładzie jej uczniów? To dopiero motywuje! :)
tam większośc osób nawet "po" ma ohydne ciała... ja wczoraj zrobiłam 1 godzinkę, ale widzę, że  mnei czeka o wiele więcej pracy niż ciebie! Bo tak rozciągnięta nie jestem.
jejkuuu jak się zastałam! Dzisiaj dopiero 3 godzinę będę robić ;/ Chyba nici wyjdą z tych 15 godzin... A taki miałam zapał na początku. Szkoda gadać.
Pasek wagi
Ajj, ja właśnie zbieram motywację na 6 godzinę ;)


EDIT: Z trudem, ale zaliczyłam ;D
2h + 
Nie mów mi, jestem tak wykończona po wfie, że nie mam siły nawet myśleć o callaneticsie, mam 2 dni przerwy. Od jutra zaczynam znów, mój limit 2 dni przerwy w tygodniu wykończyłam na samym początku ;D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.