Temat: 28.08- start !! ktoś chciałby się przyłączyć?

Próbowałam juz prawie wszytskiego. Ostatnią deską ratunku jest to forum i Wasze wsparcie. Chcę od jutra zacząć dietę, nie jakąś oblataną.. chce po prostu zacząć zdrowo się odżywiać i oczywiście  mniej jeść tak ok 1200 kcal dziennie + duużo ćwiczeń. Rano 15 min gimnastyki na czczo w ciągu dnia 1h aerobów i co drugi dzień 20 min ćwiczeń siłowych. Potrzebuje wsparcia :) jest któraś chętna ?

malaoo widzę że również startowałaś z 68 kg przy wzroście 166 :) z tym że zgubiłaś już 6 kg :) Gratulacje!! :* ile czasu Ci to zajęło?
Ja też mam z tym problem. Kiedy pomyślę, że kilka kroków dzieli mnie od szafki ze słodyczami czy tam lodówki, to nie mogę powstrzymać chęci żeby tam nie zajrzeć i czegoś nie zabrać. To samo jest na spotkaniach rodzinnych - stoi przede mną ciasto... Nie mogę się wtedy oprzeć. Ale od jutra KONIEC z tym. Damy radę. Będziemy się wspierały i tym razem się uda. Musi się udać :)
szkaa masz rację ;) oby tym razem się udało :) najtrudniej jest mi zacząć.. jeśli wytrzymam kilka pierwszych dni będę z siebie naprawdę dumna ! wtedy trudniej będzie przerwać coś co sprawia,  że się uśmiecham na widok -kg :D ach jakie to piękne uczucie :) mmmmm
gdy jutro będą czyhać na mnie różne pokusy będę miała na nie sposób!  po prostu wiem, że nie mogę już tego odłożyć na następny dzień. 28 to 28 i KONIEC!!!
Tainnaa wezmę z ciebie przykład

Racja, spadające kilogramy są wspaniałe i dlaczego jakieś jedzenie miałoby przekreślić te małe sukcesy?:)

28 to 28! Racja. Jutro, to jutro. Jutro będzie dziś. A wsparcie, odchudzanie w kilka osób jest naprawdę motywujące. Dodatkowo nie możemy przecież zawieść siebie nawzajem, prawda? ;)

Owszem ;) naprawdę czuje się w pewien sposób zobowiązana.. ciesze się wreszcie trafiłam na to forum :) Dziewczyny musi się nam udać ;)  !!



Nie ma innej opcji, czeka nas sukces!
Kupą, moje miłe panie i panny :)
o tak ;) oby było nas jak najwięcej !
Kochane kobietki !!

i ja zaczynam juto z Wami walke z wagą !! ciesze sie bardzo że bedziemy sie tutaj nawzajem wspierac ;) ja zaczynam swoja walke od rozpoczecia zdrowego odzywiania,  :)koniec ze slodyczami i napadami opychania sie..juz nie moge dluzej na soebie patrzec;/ nastawilam budzik na juto na 6.40 by troche pobiegac przed praca a po pracy lece na silownie !! wieczorem obowiazkowo brzuszki by pozbyc sie 'boczków'' ;D wiec jak zaczynamu dziewczeęta ? !! czekam na wasze relacje z pierwszego dnia ;) co jadlyscie jakie cwiczenia wykonalyscie. mam nadzieje ze RAZEM osiagniemy sukces ! :)) pozdrawiam z zimnej Anglii 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.