- Dołączył: 2011-08-27
- Miasto: Knurów
- Liczba postów: 66
27 sierpnia 2011, 14:22
Witam wszystkich.
Zapraszam do nowej grupy!
Mam do zrzucenia 50kg. Jak mi się uda to zrobię sobie wymarzony tatuaż!!!
Zasady są następujące:
- 0 słodyczy!!!
- zdrowa dieta!!!
- 1kg mniej co tydzień!!!
- ważenie się co tydzień!!!
WSPIERANIE SIĘ NA MAXA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
MUSI SIĘ UDAĆ!!!
Edytowany przez kajjak 27 sierpnia 2011, 14:29
5 września 2011, 07:33
witam
ależ brakowało mi Vitalii
dietkowo bylo ok do wczoraj...........może nie jedzeniowo ale % nagrzeszyłam, ale koniec z tym
co do podawania wagi to mi własciwie wszystko jedno ale ten pomyzl że każdego dziesiatego dnia miesiąca najbardzioej mi przypadlo do gustu
ja i tak waze sie prawie codziennie, takie zboczenie
5 września 2011, 08:58
cześć dziewczyny za chwilę będzie program ekstremalne odchudzanie jak ludzie gubią połowę siebie to tak jak my chcemy jestem ciekawa co robili ,dam wam znać co było
- Dołączył: 2011-03-12
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 883
5 września 2011, 10:35
CZESC MAXI -JA TEZ NAJCZESCIEJ %GRZESZE...ALE OBIECAŁAM SOBIE TEZ TYLKO RAZ W TYGODNIU :d
MARTA- TE PROGRAMY BARDZO MOBILIZUJĄ..
JAK JA NIE LUBIE PONIEDZIAŁKÓW :/
- Dołączył: 2011-08-27
- Miasto: Knurów
- Liczba postów: 66
5 września 2011, 11:00
Witam. Co do tabelki z podawaniem cm ok. tylko co chcecie w niej umieścić. i czy wszystkie są za tym pomysłem??
a następne ważenie 10 września!!! Do roboty dziewczyny bo na wadze musi być mniej!!!
5 września 2011, 11:15
ja tez nie lubie poniedziałków, szczególnie po błogim lenistwie w weekend to watawanie w poniedziałek przed 6 brrrrr
- Dołączył: 2011-03-12
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 883
5 września 2011, 13:26
DOSTAŁAM DZISIAJ DIETKE OD DIETETYCZKI..BARDZO MI SIE NIE PODOBA;/
zobacze..wczytam sie w nia i nie wiem czy zostane przy swoim czy jej..
- Dołączył: 2011-08-31
- Miasto: Góry
- Liczba postów: 35
5 września 2011, 16:17
Lalka mi też się na początku dieta od dietetyka nie podobała
ale dzięki niej udało mi się dużoooooo schudnąć.Nie rezygnuj, zawsze możesz poprosić o modyfikacje jeżeli dała Ci coś czego nie zjesz za żadne skarby.Lub napisz ty co nie pasuje może coś zaradzimy.Ja poprosiłam o wywalenie szpinaku bo prędzej zwymiotuję niż przełknę nawet łyżeczkę.
- Dołączył: 2011-03-12
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 883
5 września 2011, 19:01
no tak..ona zrobiła taka"wstępną" ale strasznie mi nie odpowiada..nie lubie słodkosci a tam kisiel owocowy i owoce....wiem ze sa potrzebne..ale miałam nadzieje ze bardziej na warzywach bedzie oparta. Szpinak tez sie trafił.
własnie gadałam z męzykiem- jeszcze kilka dni pociągne po swojemu..bo musze podokupowac niektóre produkty i od srody albo czwartu wezme sie za jej dietke- to tylko 7 dni...wytrzymam.
ps. dostałam @ wiec ranne wazenie- gdzie było tak sobie nie dziwi juz mnie...do piatku przejdzie i moze bede wiedziałą co i jak z wagą.
miłego wieczorka mykam bo dzisiaj miałam sajgonik w pracy
ps. GDZIE WY PRACUJECIE?
- Dołączył: 2011-08-31
- Miasto:
- Liczba postów: 219
5 września 2011, 19:40
Hej dziewczyny!
Ja żyję.
Nie poddałam się.Weekend nie miałam jak się odezwać bo miałam gości i dopiero przed chwilą pojechali.
Odezwę się jutro rano.
buźka :)
- Dołączył: 2011-03-12
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 883
5 września 2011, 20:42
własnie mialąm sie o ciebie pytac...bo maximagda pisała ze w domu neta nie ma...ale ze ty ucichłas?
własnie zjadłam kiełki na petelnie....może byc ale nie zachwyca...strasznie syte bo zjadłam 1,5 łyzki stołowej i wiecej juz nie mogłam...takze polecam. Chyba tylko kiepsko przyprawiłam...tzn przydałoby sie wiecej czosnku i mozę wkorojony pomidor aby nie zamulało...ale ogólnie polecam. Taka posrcja za 4 zł-najadłam sie ja i mąz i jeszcze na jutro mi zostało.