Temat: 100 Dni bez chipsów, coli, fast-foodów i czekolady - 26.07-03.12.

Chcę zacząć od jutra. Ktoś chce się przyłączyć?
Moim największym uzależnieniem są właśnie chipsy i cola. Potrafię jeść je co 2-3 dni, a cole pić prawie codziennie. 
Dziś niestety z braku humoru były lody straciatella... od jutra pilnuję się na 100%.

A jak u Was???
u mnie wczorajszy dzień też na plus ,zobaczymy jak pójdzie dzisiaj
a u mnie byl wczoraj dzień na duuużego plusa :)
ostatnie dni na plusa :) i od razu pisze, ze ciasta ktpre sama zrobie bede jadla bo to ba dietkowe ciasta :P ale wiadomo maly jeden kawaleczek nie wiecej :) mam nadzieje,ze nie zostane za to zlinczowana i wyrzucona z tematu ;)??
Nikt nikogo nie będzie wyrzucał, więc spokojnie. Ja dzisiaj niestety poszłam na desery lodowe z okazji urodzin mojej mamy, więc troszeczkę zgrzeszyłam :/. A jak tam u Was?
dziś zjadłam 4 ciasteczka!!! w ogóle wyzbyłam się ochoty na słodycze,ale jak skosztowałam jedno ciasteczko i było taak pyszne!!!musiałam jeszcze :) ale nie są duże i warte grzechu :)  poprawię się. na obiad zjem mniej kcal :)
ja tez jak zjem jedno pyszne ciasteczko to nie potrafie sie powstrzymac i jem kolejne :) od rana pki co grzecznie, chipsy leza otwarte i mnie kusze ale nie dam sie tak latwo :D
te chipsy bym wyrzuciła, bo mur beton bym zjadła :D na szczęście nie mam bo staram się mijać je w sklepie :)


można się jeszcze dopisać? :) najwyżej skończę kilka dni po Was
można można, i tak wiele z nas domyślam się będzie miało potknięcia więc i tak przedłużymy nasz pakiet :D choć nie ukrywam,że rzeczami zapodanymi w temacie jeszcze nie zgrzeszyłam :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.