- Dołączył: 2011-08-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 502
17 sierpnia 2011, 16:28
hej dziewczyny zaczynam od jutra MŻ i mam nadzieje ze ktos sie do mnie przylaczy:)
- Dołączył: 2011-08-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 502
17 sierpnia 2011, 17:31
macie jakies konkretne sprawdzone sposoby na ta diete???
- Dołączył: 2011-08-15
- Miasto:
- Liczba postów: 320
17 sierpnia 2011, 17:44
ja dopiero zaczynam :) trzeci dzień dziś. ale nie jem słodyczy (jak na razie, odpukać, wychodzi;), piję dużo wody, i zamiast bułek jem graham. to tak na początek, bo nie chcę się zrażać odkładaniem wszystkich ulubionych potraw. jem właściwie to co wcześniej, ale mniej, i regularnie, śniadanie do 2 godzin po wstaniu, kolację najpóźniej o 20 (chodzę spać około północy)
- Dołączył: 2011-08-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 502
17 sierpnia 2011, 17:46
ja wlasnie bardzo lubie slodkosci ale zamierzam je wywalic z codziennego zycia... ble... i wogole to jestem uzalezniona od coca coli i to bedzie najgorszy moj problem...:( masakra jakas...
ale graham chleb czy bulki grahamki jesz??
- Dołączył: 2011-08-15
- Miasto:
- Liczba postów: 320
17 sierpnia 2011, 17:48
chleb. cola to też moja zmora, ale od trzech dni nie tknęłam :) a dziś w nagrodę robię sobie i narzeczonemu calzone:) ale zamiast mąki pszennej mam orkiszową, zamiast oleju oliwę, zamiast majonezu do sosu jogurt, a zamiast zwykłego żółtego sera mam taki -50% tłuszczu ;)
- Dołączył: 2011-08-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 502
17 sierpnia 2011, 17:53
no to superowo:)
musimy z tymi wszystkimi dobrymi rzeczami walczyc:(
- Dołączył: 2011-08-15
- Miasto:
- Liczba postów: 320
17 sierpnia 2011, 18:09
no i staram się więcej warzyw i owoców wprowadzać do posiłków, bo to też był mój problem
- Dołączył: 2011-08-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 502
17 sierpnia 2011, 18:17
u mnie najgorszym problemem sa warzywa, bo prawie nic nie lubie:/ masakra nie wiem moj mozg takie wysyła sygnaly i taka mam bariere ze pomidora, brokuł, kalafiora i innych nawet nie tkne:(:(
- Dołączył: 2011-08-15
- Miasto:
- Liczba postów: 320
17 sierpnia 2011, 18:25
a jakie warzywa w ogóle lubisz? ja tak miałam z grzybami i serem, dwadzieścia lat nie tknęłam, może parę razy chcąc się przełamać. a teraz wcinam tak, że mi się uszy trzęsa;)
- Dołączył: 2011-08-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 502
17 sierpnia 2011, 18:34
lubie kalarepe, marchewke, kapuste piszona... i to chyba wszystko z tego co mi do glowy przychodzi..
a powiedzcie bo nie lubie zwyklego jugurtu naturalnego, to czy moge jest gratke danona??