9 sierpnia 2011, 20:39
Cześć. Zakladam grupe wsparcia abysmy mogly pomagac sobie nawzajem :) Bedziemy tutaj chwalic sie sukcesami jak i rowniez wspierac sie nawzajem. Kazdego kto jest chetny bardzo serdecznie zapraszam. Odpowiem na kazde wasze pytanie. Razem zawsze razniej :) DO DZIELA DAMY RADE :)
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 467
13 sierpnia 2011, 12:17
Jak tam dziewczyny dzisiaj? Mi się śniło, że ważyłam czekoladowe ciasteczka z wafelkami i lody, na początku je odkładałam, a potem już one mi się odkładały (w boczkach, bo je jadłam:P)
a obudziła mnie mama jak mówiła do wujka, że kupiła pączki do kawy
o zgrozo !
3majcie kciuki, abym nie zwiodła się na pokuszenie :P
- Dołączył: 2006-08-20
- Miasto: Zgorzelec
- Liczba postów: 674
13 sierpnia 2011, 15:56
wczoraj zawaliłam, znajomi wpadli na karty i oczywiście skusiłam się na gingersa i kilka orzeszków
![]()
a dzisiaj idziemy na grilla do znajomych i znowu będzie piwko, jak tu się odchudzać.
Ale od jutra nie tknę nic słodkiego ani alkoholowego do póki waga nie pokaże co najmniej 65 kg
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 467
13 sierpnia 2011, 17:06
Ja dziś umówiłam się na picie z dziewczynami :Poby mi to nie zaszkodzilo, najwyzej jutro zrobie Mel B rano i po poludniu albo wieczorem
- Dołączył: 2010-07-23
- Miasto: Rzym
- Liczba postów: 697
13 sierpnia 2011, 22:22
a ja zjadłam mleczną czekoladę :((( taki napad miałam! straszne! do 18 zjadłam około 400kcal a o 20 czekolade na raz
![]()
nie wytrzymałam
- Dołączył: 2011-07-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1787
14 sierpnia 2011, 08:37
a ja właśnie jem owsiankę i idę na pół dnia na rower :) Tylko mam dylemat czy zabrać jakieś kanapki albo coś, bo na obiad wrócę ;)
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 467
14 sierpnia 2011, 11:57
patrzysz - ja Ci powiem dlaczego miałaś taki napad - bo za mało zjadłaś.Niestety, jak będziesz tak dalej robić, to dalej będziesz mieć takie napady.
400 kcal na dzień to bardzo mało, miałaś po tym siłę?
Pod koniec dnia spadł Ci poziom cukru we krwi i miałaś silną chęć zjedzenia czegoś słodkiego.
Nie należy Ci się opieprz za czekoladę, za to że tak mało zjadłaś.
Sama do zjedzenia czekolady doprowadziłaś, cały dzień na to pracowałaś; dumna jesteś ? :P
- Dołączył: 2006-08-20
- Miasto: Zgorzelec
- Liczba postów: 674
14 sierpnia 2011, 14:48
Wczoraj wypiłam trzy gingersy, ale nic słodkiego nie ruszyła.
Od rana zaczęłam trzydniową dietę oczyszczającą, na razie jestem tylko na płynach - herbatka ziołowa, sok owocowo - warzywny i wywar z warzyw.
- Dołączył: 2011-07-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1787
14 sierpnia 2011, 19:58
właśnie wróciłam rowerem, ponad 40km zrobiłam :) strasznie mnie wszystko boli.. ciekawe ile kcal spaliłam.
po drodze zgrzeszyłam, mały shake truskawkowy w Mc
- Dołączył: 2009-08-13
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 110
14 sierpnia 2011, 20:37
Nie za późno, że się do Was przyłączyc moje drogie?
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 467
15 sierpnia 2011, 10:22
karolcias zapraszamy :)kropka, oby jak najwięcej :)
Ja wczoraj do południa robiłam ćw z Mel, na razie panuję nad posiłkami i nie jem słodyczy już 7 dzień :)
mówiąc słodycze mam na myśli typowe batoniki, czekoladki, cukierki
jem czasem biszkopty, jem jogurty i serki :)
nie wytrzymałam 
