- Dołączył: 2011-07-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1787
9 sierpnia 2011, 09:41
Pewnie, że odbieram to jako radę, bo po to Tu jesteśmy aby sobie pomagać i doradzać :)
Nie za bardzo wiem co to jest przysiad narciarski... Zwykłe od razu odpadają, prawe kolano strasznie mi strzela i mimo, że to nie boli, to boję się, że mogę je sobie uszkodzić. Żadne rozgrzewki nie pomagają, w ten sam sposób odrzuciłam kiedyś a6w bo strzelało.
Zwykłe krzesełko pod ścianą może być zamiast tego? :)
Edytowany przez .kropka. 9 sierpnia 2011, 09:42
9 sierpnia 2011, 09:59
Jak dasz rade to na pewno ... to na pośladki i uda. A przysiad narciarski to po prostu przysiad ale na rozszerzonych na szerokość bioder nogach.
Ze spinaniem to mówię ... a6w sobie daruj póki co. żeby się trzymac tego planu to trzeba mieć już chociaż mała wprawę w spinaniu ... rozpisz sobie plan spinania ... np. 3 ćwiczenia po 10 powtórzeń i w kolejnym tygodniu zwiększ do 20 powtórzeń.
np. 1 - spinanie "klasyczne" czyli ze zgiętymi w kolanach nogami - na mięśnie proste
2. przyciąganie złączonych kolan do klatki piersiowej - na dolne partie brzucha
3. spinanie z jedna nogą opartą o kolano drugiej - na boczne mięśnie brzuszka
10 razy na początek wystarczy. Nie zajmie Ci to dużo czasu, a zaczniesz nabierać wprawy, mięśnie przyzwyczają się powoli do takich ćwiczeń i za jakiś czas będziesz mogła spokojnie zacząć plan a6w
- Dołączył: 2011-07-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1787
9 sierpnia 2011, 10:16
Wiesz, ja a6w i tak nie zacznę, ze względu na kolano. Nie wiem od czego ale przy niektórych ćwiczeniach strzela jak głupie. Byłam już w połowie planu a6w i przerwałam, raczej nie wrócę do tego, wolę zwykłe brzuszki robić, przynajmniej nic mi nie przeskakuje przy nich i nie rozprasza :)
Ten przysiad narciarski to rozszerzam nogi na szerokość bioder i jak nisko mam zejść? Kurcze nie mogę w internecie znaleźć żadnych ilustracji do tego.. Jakaś ciemna jestem :D
9 sierpnia 2011, 10:18
.kropka. zasada jest taka, że robisz tak głęboki przysiad jak dasz radę :)
9 sierpnia 2011, 10:22
Tak to wygląda :) Ale zamiast tego możesz robić krzesełko - dla mnie krzesełko to masakra, długo nie wytrzymam
- Dołączył: 2011-07-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1787
9 sierpnia 2011, 10:27
O i tego było mi trzeba, dzięki :)
W takim razie biorę się za ćwiczenia, mam nadzieję że cokolwiek z ud ruszy mi do końca sierpnia..
9 sierpnia 2011, 10:33
Na uda robię jeszcze przenoszenie ciężaru ciała z jednej nogi na druga (w szerokim rozkroku) oraz na tylnie partie - wyrzuty nóg w tył, na stojąco, przy podparciu się o krzesło/biurko/komodę.
- Dołączył: 2011-07-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1787
11 sierpnia 2011, 09:56
Co tutaj tak cicho? Jak wam idzie dziewczyny? Ja zaraz wyruszam na kilkugodzinny spacer, bo mam wiele spraw do pozałatwiania :)
11 sierpnia 2011, 20:24
Ja poległam w tym tygodniu ,aż wstyd no ,ale czekajcie ,czekajcie ja Was dogonię
- Dołączył: 2011-07-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1787
11 sierpnia 2011, 22:20
ja też troszeczkę odpuściłam sobie dietę i ćwiczenia, dostałam okres i jakoś siły na wszystko odeszły.. ale już się biorę od nowa, brzuch przestał boleć to można się brać za ćwiczenie :)