Temat: 5kg. Bez presji. Spokojnie.

5kg za dużo. Nie chce ustalać sobie jakiegoś terminu ostatecznego, bo to mi ryje psyche. Tym razem chcę chudnąć wolniej, ale na dłużej. Ba! Na zawsze! Dlatego od jutra 1300-1500kcal (połączenie z MŻ). Żadnych niekontrolowanych napadów. Sporo ruchu. Sporo dystansu. Sporo uśmiechu. Zapraszam :)





Kochane zrobiłam właśnie A6W dzień 2,8min Legs i 50skoków na skakance(ha ha ha!).Jakoś nie mam weny na ćwiczenia..Idę do wanny:)
Asik a mnie nogi bolą i pupa od tych ośmiominutówek:)
tak sobie myślę,że z racji małej ilości godzin w pracy i nudów w domu zadzwoniłam do jednej Vitaliji z Hagi i w najbliższym czasie wybieramy się na kijki do Zuide Parku-samej mi sie nie chce a we dwie to motywacja jest no i dawno się nie widziałyśmy więc jest o czym rozmawiać.Dietetycznie dzień zaliczony ok.Jutro chyba sobie zrobię tuńczyka na obiad-sałatkę.Pewnie jutro wcześniej skończę pracę.@@@ już minimalne objawy są:) no i super.Czy miałyście coś takiego,że cały czas się Wam odbijało ?Ja miałam kiedyś a teraz znowu mnie to męczy

A to dziewczyny trochę gorących rytów na zimne i deszczowe lato.Jak słyszę tą piosenkę to zaraz przypomina mi się Bar Latino i dwóch chłopaków z Ekwadoru:)
http://www.youtube.com/watch?v=GnBYdUXi3Eg

ok dziewczynki ja już mam za sobą 140 min rowerka!! jeszcze zaraz muszę 8 min abs zrobić. ale z dietką tak średnio, bo zjadłam trochę za dużo.

w ogóle coś mało aktywne jesteście, nie było mnie cały wieczór a tu nawet 1 strony nie zapisałyście :D
Pasek wagi
właśnie coś pusto tu było,,,,chyba wolicie siedzieć po nocach
No bo w nocy więcej wolnego czasu się ma;d nocne marki z nas i tyle;)
 też tak czasem mam:)
kiiwi ale dajesz czatu z aktywnością tzn z ćwiczeniemi
wiem, aż sama się dziwię, bo nigdy aż tyle nie ćwiczyłam, ale to dobrze!
ale jutro będzie mniej ćwiczeń, bo o 10 mam pociąg i jadę z koleżanką do znajomych z innego miasta i wracam dopiero ok 18/20. mam zamiar pójść na rower o 8 rano na godzinkę, bo wieczorem to pewnie już siły nie będę miała.

edit: w ogóle to rozpogadza się! a jutro ma być jeszcze cieplej. chyba nawet wskoczę już w krótkie spodenki jee :D
Pasek wagi
no dziś u mnie było słoneczko;)aż chce się jeziorka!jutro bym sobie pojechała nad jeziorko,ale zalatany dzień mam-o 13 będę się rozbijać eLką,a o 15 mam umówionego fryzjera-trochę się boję,bo to nie ta sama babeczka co zawsze mnie obcina,no i tak się ciągle zastanawiam czy iść,bo ja chcę je jedynie lekko podciąć bo mi się końcówki roztrajają;]

Słońce, słońce, słońce! Taaaak, tego właśnie chyba potrzebuję;) Kupiłam sobie w tym roku trzy pary krótkich spodenek, a nawet nie miałam, kiedy się w nich pokazać.

Iwantthissobadly, a kiedy masz egzamin? To będziemy kciuki trzymać;)

tak kciuki trzymać będziemy! i chyba końcówki możesz podciąć u innej fryzjerki, bo chyba tego ci nie spierdzieli :D
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.