Temat: 5kg. Bez presji. Spokojnie.

5kg za dużo. Nie chce ustalać sobie jakiegoś terminu ostatecznego, bo to mi ryje psyche. Tym razem chcę chudnąć wolniej, ale na dłużej. Ba! Na zawsze! Dlatego od jutra 1300-1500kcal (połączenie z MŻ). Żadnych niekontrolowanych napadów. Sporo ruchu. Sporo dystansu. Sporo uśmiechu. Zapraszam :)





szczęściara :D
Pasek wagi
fuksiara :D tylko teraz się strasznie boję, że nie znajdę w miare taniego lokum! i że finansowo sobię nie poradzę(w domu nie ma za bardzo kasy) i że się zgubię w takim dużym mieście!
znajdziesz sobie jakichś znajomych z poznania i będziesz się ich trzymała, to się nie zgubisz :D a tak to teraz co zarobisz to odkładaj kasę żebyś miała na studia!
Pasek wagi
czesc laski:) kurcze normalnie w szoku bylam jak zobaczylam ile listow i osob tu sie zapisalo, ostatnio pisalam w piatek a dzis no kurcze chocbym chbciala to nie przeczytma wszystkich stron bo masakra jak tego duzo, wiec wybaczcie kochane:)Jak wam leci niedziela?ja bylam w pracy, wrocilam okolo 14, zjadlam obiadek i polozylam sie zdrzemnac bo taka szarowa na dworze,nic sie niechce tylko by czlowiek spal a tu trzeba ruszyc tylek i cos pocwiczyc i wogole, jesli  chodzi o moje posilki to roznie to jest,ogolnie nie zawalilam jakos za bardzo ale moglo byc lepiej:)mialam podac wage i wymiary ale zrobie to jutro na spokojnie bo rano o 5.30 jak wstaje to nie za bardzo mi sie chce:P woigole mam wlasnie problem z tym rankiem bo nieiwme czy powinnam jesc przed praca czy wytrzymac i tam zjesc podczas przerwy czy co..bo kurcze za duzo posilkow mi wychodzi no i wiadome przekraczam ilosc kalorii na dzien ale kurcze ja pierwsze jak sie budze to bym cos zjadla bo taka glodna jestem no i wogole powinno sie jesc po przebudzeniu wiec nieiwem co mam zrobic, w pracy tez mnie zawsze tak ssie ze masakra i czasem od 6 rano do 13 albo 14 to ja juz mam za soba z 3 albo 4 posilki, nbp owsioanka, kanapka, jogurt  i jakis owoc no i potem wiadome obiad itp itd, no i za duzo tego, co radzicie??

ja jak mam pierwszą zmianę to jem śniadanie o 5 rano! i wychodzi mi 6 posiłkow dziennie! trzeba jeść śniadanie! ja bym z domu bez niego nie wyszła :D

no kasa co zarobię idzie na ubrania(kórtki, buty itp.) i różne pierdoly typu zeszyty, patelnia teflonowa, kosmetyki :D Żeby odciążyć rodziców od tego :D Ale ja dużo nie zarobię... bo pracuję od dwóch tygodni i będę pracowała do połowy września... i maks 900 miesięcznie wyciągnę...

zjedz od razu po przebudzeniu coś. przecież nie musisz się opychać od razu, ale dobrze by było gdybyś chociaż coś lekkiego zjadła :)

To dobrze Meegaan, że pieniądze przeznaczysz na te rzeczy, bo inaczej rodziców byś musiała prosić. Niby 900 zl to niedużo za miesiąc, ale łącznie będziesz miała z 2 razy tyle, a za taką sumę możesz już sporo kupić :)

Ok ja już po obiadku. Miałam małego kotleta z piersi, 2 małe ziemniaczki, dużo pomidorów z jogurtem naturalnym i kilka ogórków :D
Pasek wagi
ja zawsze jem śniadanie,jakąś owsiankę o 4,30 przed pracą,albo kanapkę,,,potem o 9 w pracy i potem obiad i podwieczorek

ja na obiad małam to prawie to co wczoraj :D tylko, że z cukinią :D ja obiad na dwa dni sobię robię :D więc jeszcze na jutro będę miała, bo rano robiłam :D

no właśnie chyba sobię zrobię listę najpotrzebniejszych rzeczy i według niej będę kupować :D kiwii ty studjujesz? dziewczyny poradźcie co jest potrzebne na studiach? na samym szczycie mojej listy znajdzie się porządny kalendarz :D taki ale książka :D

dzieki dziewczyny za rady:)kurcze musze sobie jakos tak rozplanowac te posilki zeby bylo dobrze:) A ja dzis na obiadek mialam 3 ziemniaczki i kalafior i brokuly w bulce tartej na oliwie smaozone , i troszke polalam po ziemniakch choc teog nie robie to tym razem zaszalalam :D pyszny obiadek no ale jadlam go o 15 a juz za 2 godzinki wpieprzylam winogrono:(za szybkooo..kurde to wszystko z nudow a do tego mam  takiego lenia ze masakra, nie moge sie zabrac za te cwiczenia i rowerek choc wiem ze jak pocwicze to bede mega szczesliwa i zadowolona z siebie, kurcze musze sie ogarnac a jak Wy sobie radzicie z takim lenistwem hmm?`?`?

Meegan  a na jakie studia sie wybierasz?dzienne czy to zaoczne?ja studiowalam zaocznie dziennikarstwo ale przerwalam bo wyjechalam za granice ale mysle zeby przez tzw e-learning cos tu zaczac studiowac, wybiore jakas uczelnie z Polski i bede sie uczyc bo jednak bez tego to potem ani rusz, takie jest moje zdanie:)
Meegaan: To tym bardziej gratuluje studiowania! Lokum na pewno się w końcu odpowiednie znajdzie. Sama chciałabym móc zastanowić się nad mieszkaniem, jednak wygląda na to, że moje zarobki nie starczą na jakiekolwiek utrzymanie się. A szkoda, bo Ukochany co jakiś czas podsuwa ten pomysł z entuzjazmem.
Dobra, zabieram się za moment za fotomenu. Od jutra siedzę sama w domu, więc już szykuję przepisy na najbliższe dni. Jutro robię pizze!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.