Temat: Nowa grupa ok.-10kg

Wiem jest sporo takich tematów ale jak chciałam się do jakiegoś zapisać to tam multum wiary i to mnie zniechęciło .Chcę móc to ogarnąć heh więc postanowiłam założyć własną grupę wsparcia :p został miesiąc wakacji i pragnę w szkole pokazać się jako ta chuda .Chcę zadziwić wszystkich mi zostało 7 kg min . do zrzucenia , i mam nadzieje że ta grupa mi pomoże pozdrawiam i zapraszam !!!
http://odchudzanie-zdrowe.pl/kalkulator-idealnych-wymiarow-kobiety.htm

niby ten sam co w Vitali
ale ten napisal mi Daleko Ci do ideału. a z Vitali ze jestem ok
Pasek wagi
no zamierzam od jutra ale wiecie jak to jest różnie bywa hm mam nadzieje że zacznę od nowa

No, takie chwile są najgorsze. Mi się udaje do nich nie dopuścić już drugi tydzień. Jutro drugie ważenie :) Ciekawa jestem czy coś się ruszyło. Diety przestrzegam i nie zdarzyło mi się jej na razie zawalić. Oby tak dalej :) Dziewczyny trzeba w końcu wygrać tą walkę ze zbędnymi kilogramami. A jak już się uda i osiągniemy cel to od czasu do czasu i tak będzie można coś dobrego zjeść. I wtedy figurka będzie się trzymać :) Oczywiście z umiarem i trzeba o tą figurę dbać, aby nie wrócić do poprzednich rozmiarów. Zbierajcie się i powodzenia :)
oglądałam film-popłakałam się-zresztą same zobaczcie
lub tu
http://www.megavideo.com/?v=R6YQK7O6
Pasek wagi
u mnie jest dużo lepiej niż jak zaczynałam ta dietę gdzieś tak w polowie lipca
 spodnie się znów zapinają
brzuch tak nie odstaje, ogólnie wróciłam do swojej 'normalnej' wagi
a teraz bym chciała schudnąć do swojej szczuplej wagi

Pasek wagi
hejka laskii mam dobre wieści wracam na dobrą dietkową drogę byłam dzisiaj na basenie 3 godziny zjadłam duże śniadanie (4 kanapki z szynką i pasztetową i z pomidorem bez masła) potem dwie małe brzoskwinki na obiad trochę kurczaka bez niczego i big milka to narazie tyle zrobię jeszcze 8 min. buns ;p powodzenia dziewczęta
Ja rano pojechalam do fryzjera, bylo wolne na 9 rano
Więc jak to ja kawa i w drogę-byłam głodna ale nie mogłam w salonie nic wszama-nie miałam
Chciałam pojecha po kiełbasę no i się pogubiłam.Mąż mi powiedział ,że przy stacji Shell w lewo ajej nie było tylko rozwidlenie dróg.

Numer taki ,że znalazłam się w innym mieście i on mnie tam znalazł-tego jeszcze nie było-śmiałam się sama ze siebie jaką mam orientację.

Kupiłam kanapkę z warzywami -moją patricia zjadła więcej niż ja, weszłam do domu i padłam-spac mi sie chciało, teraz musze posprzatac. 
Pasek wagi
Wczoraj jak cwiczylam juz nie czulam takiego bolu-to dobrze
Pasek wagi
podziwiam Gosia że chciło ci się ćwiczyć :P

A ja mam bardzo dobre wieści. Wczoraj było moje drugie ważenie. I spadło mi 1,60 kg. :DDD  Czyli do przodu !!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.