23 lipca 2011, 14:00
Witam ;)
Jest ktoś chętny kto od dzisiaj zaczyna dietę ? ;)
Tutaj moglibyśmy dziennie pisać nasze sukcesy i postępy oraz wymieniać się swoimi doświadczeniami ;) W grupie zawsze raźniej ! .
- Dołączył: 2011-01-04
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 222
2 sierpnia 2011, 12:19
Dziewczyny - chylę czoła, podziwiam. ;) Ja najwięcej ważyłam 74 ( w grudniu 2010), teraz jest 64, powoli spada;) Niestety zdjęć nie robiłam, teraz żałuję;( ale Wasze motywują, oj i to jak. Idę na skakankę! ;D
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
2 sierpnia 2011, 12:31
Puckolinka hehe jasne, ale dzięki za miłe słowa
- Dołączył: 2011-07-19
- Miasto: Antananarywa
- Liczba postów: 380
2 sierpnia 2011, 17:41
Kurczę zazdroszczę Wam! Z boku wszystko wydaje się takie proste. Dopiero jak człowiek się do tego zabiera, to widzi ile trudu i wysiłku trzeba w to włożyć ;) U mnie kompletny brak motywacji, katastrofa. Jem jak szalona, aż boję się wejść na wagę ;( Nie chcę się nad sobą użalać bo to bezcelowe. Mam ochotę biegać, ale cały czas mam coś z łydką, chyba pójdę z tym do lekarza bo maści i żele mi nic nie pomagają, a nie chcę tylko siedzieć na tyłku i tyć. Taka trochę bezsilność, chcę-ale moje ciało mi nie pozwala. Z drugiej strony gdyby mi zależało to bym tyle nie żarła, generalnie jestem w małym dołku. Chyba się trochę rozpędziłam, kończę już te moje wywody ;P
A na boczki najlepsze podobno hula-hop! Swoją drogą... muszę sobie w końcu kupić takie z masażerem, podobno trochę boli, ale czego się nie zrobi dla lepszej sylwetki ;)
Edytowany przez april165 2 sierpnia 2011, 17:43
- Dołączył: 2007-10-20
- Miasto: Uk
- Liczba postów: 2924
2 sierpnia 2011, 18:51
dziewczyny nie było mnie parę dni
ale się w miarę trzymałam na diecie
odwiedzałam rodzinę
tak mi niespodziewanie wypadło
nie było jak ćwiczyć
ale znów się biorę za bieganie od dziś
- Dołączył: 2010-08-05
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 1632
3 sierpnia 2011, 13:30
Mam takie hula-hop z masażerem i używam, pomaga owszem ale nie tak bardzo jak bym chciała:/
- Dołączył: 2007-10-20
- Miasto: Uk
- Liczba postów: 2924
3 sierpnia 2011, 22:49
Puckolinka - duża zmiana ,naprawdę o niebo lepiej wyglądasz!
- Dołączył: 2011-07-28
- Miasto:
- Liczba postów: 62
4 sierpnia 2011, 13:00
hej dziewczęta no i jak tam jak tam jak tam? :D ja jestem właśnie po 1,5 godzinnym treningu i zajadam 2 śniadanie :) całkiem fajnie mi to dietowanie idzie, chociaż przyznaje bez bicia że grzeszki się zdarzają heh :P no ale tyle ćwicze, że mi raczej nie zaszkodzą bo to i tak nic w porównaniu z tym ile potrafie zjeść [sic!]
a właśnie! powiedzcie mi jedną rzecz, podobno na wyrzeźbienie talii dobry jest hula hop, tudzież twister, w moim przypadku w gre wchodzi tylko twister bo hula hopem za chiny sie nie naucze kręcić :D w każdym razie pytanie brzmi: zacząć kręcić się na twisterze już teraz kiedy mam jeszcze ok 10 kg do zrzutu, czy lepiej pod sam koniec, gdy już będę mieć w miare szczupłą sylwetke i dopiero wtedy wyrzeźbie talie? bo nie wiem czy jest sens sie mordować z tym kręceniem (strasznie nie lubie!) teraz, skoro i tak wszystko przykrywa tłuszcz :D
jeśli coś zrozumiałyście z mojej wypowiedzi to odpowiedzcie :D
4 sierpnia 2011, 13:44
Ja mialam super efekty po twiserze nie rób tego blędu co ja ćwicz od początku bo potem zamiast tluszczu zostanie ci skóra jak mi