- Dołączył: 2011-06-13
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 2104
21 lipca 2011, 10:30
Witam :)
Zakładam ten temat ponieważ na wcześniejszym forum na którym pisałam , nikt już prawie nie pisze :(
A lepiej jest razem się dopingować pomimo różnych diet :)
Jestem na Dukanie 34 dzień :) Schudłam 6,5 kg . Teraz waga jakoś nie specjalnie mi spada :(.. Ale staram sie dalej wytrwać :)
24 lipca 2011, 13:46
Widzę temat ucichł trochę, niedobrze ;> A, co do czasu to nawet nie liczyłam po prostu ćwiczę i jest. A, że kocham się rozciągać to lepiej idzie. :D Cholera, zabije mojego chłopaka. W piątek byłam na imprezie, kupiłam sobie ładnie wodę i frugo (musiałam spróbować po takim czasie!:D ) I mówię, że nic nie jem, ani nie piję bo wiadomo, jak to jest. Oczywiście o którejś dopadł mnie jego kumpel i musiałam z nim wypić, bo inaczej by chyba mi tam wlał do buzi -.- I chipsy podjadałam, a wczoraj popcorn ;) też tak macie, jak jesteście ze swoim ukochanym lub innym znajomym?:) Sumienie mnie w sumie nie zżera, bo od jutra mam rowerek stacjonarny i wtedy to zjadę :D
- Dołączył: 2009-07-07
- Miasto: Aarhus
- Liczba postów: 860
24 lipca 2011, 14:42
witam dziewczyny.
MusicDi - wczoraj robiłam impr pożegnalną i też sobie pofolgowałam, nie ma co się przejmować, raz na jakiś czas przyjemności nie zaszkodzi :) ja od 3 tyg wczoraj coś słodkiego zjadłam...
Ale dzisiaj już jestem po 2 h (tj 40 km i 466 kcal) jazdy na rowerku stacjonarnym, więc sumienie już zapomniało o wczorajszym dniu :P acha. i jestem po 24 dniu a6w.
- Dołączył: 2011-06-13
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 2104
24 lipca 2011, 16:57
Jak byłam pod namiotami to też zjadłam niedozwolone :P .. Zjadłam wtedy 5 lodów rożków jogodowych :P.. I jakąś tłustą kiełbaske ..
Ale nic mi po tym nie przybyło :).. wczoraj opuściłam się z ćwiczeniami więc postaram sie dzisiaj nadgonić :) ale mam zajoba ostatnio :) Co półtorej godziny musze wróbelka karmić i jeszcze fretką wieczorem tabletki podawać.. zakupy .. i jakoś czas mi leci że już jest 22 i mi nogi w tyłek wchodzą , więc nic nie robie, tylko kąpiel i ide spać ;p
25 lipca 2011, 22:06
Teraz mam ochotę na kiełbasę z grilla :P I jak będzie okazja na pewno zjem :)
Właśnie mam rowerek w pokoju, więc zaraz się zabieram za jazdę ;D Myślę, żeby jakiś film sobie włączyć do tego ;)
Jak się motywujecie do ćwiczeń ?;>
- Dołączył: 2011-07-08
- Miasto: Totutotam
- Liczba postów: 1999
25 lipca 2011, 22:25
Ja jeżdżę na rowerze i zwyczajnie sprawia mi to przyjemność- muzyczka i jazda :)
26 lipca 2011, 00:02
No właśnie tez chyba dam muzykę bo jak film mnie nie interesuje to ciągle biegam płytki zmieniać :P
Gosia2406, ile jeździsz, od jakiego czasu i czy widać efekty?;>
Może ktoś inny też coś powie :) Zależy mi żeby schudnąć do 20 sierpnia 4 kg :)
- Dołączył: 2011-07-08
- Miasto: Totutotam
- Liczba postów: 1999
26 lipca 2011, 06:18
Jestem zawziętą bestią i jeśli już się za coś biorę to na całego i nie
puszczam, zanim nie dojdę tam gdzie chce ;) A więc tak:
Dieta: MŻ-
dużo błonnika, dużo białka, z tłuszczy to tyle co przy okazji jogurtów
czy mleka- nie lubię 0%, używam odrobinkę masła- nie chce popadać w paranoję; natomiast jeśli
twarożek to już odtłuszczony bo nie czuje różnicy; zamiast cukru do kawy
- słodzik; Kcal liczę bardzo orientacyjnie
Ćwiczenia: codziennie minimum15km na rowerze ale staram
się więcej; Zazwyczaj trasa około 25 km; czasem machnę 36 / 40km (mam swoje
stałe trasy); od czasu do czasu twister (ale mnie to męczy i deprymuje
okropnie);
Wspomagacze: colon slim przed śniadaniem i obiadem (czyli
nie coś z tych magicznych środków odchudzających tylko błonnik z
magnezem itp) ewe coś na zwiększenie temp przed ćwiczeniami. Teraz myślę jeszcze o gatkach neoprenowych (*hymmm, się zobaczy)
I zasada: nie odmawiam sobie wszystkiego bo padnę.
Jeśli mam ochotę na chipsa to mnie kilka nie zabije, Lepiej zjeść
garstkę niż potem wszamać całą pakę. Jeśli mam na coś ochotę to jem
trochę, żeby poczuć smak. Mam ciastka lu go- jem np po pół dziennie- nie
wszamie któregoś dnia całek paki czegośtam :)
Dziękuję bardzo,
za docenienie moich starań :D To daje kopa :D
P.S. to jest przepis na zrobienie z grubaska trochę mniej grubaska, grubaski szybciej chudną ;)
- Dołączył: 2011-06-13
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 2104
26 lipca 2011, 10:59
Ja czasami robie małe grzeszki, ale przez 3 tygodnie nie tknełam niczego czego nie mogłam zjeść :P Byłam z siebie dumna.. ale wiadomo już miesiąc mija .. to ile mogę sobie wszystkiego odmawiać ;p :)
26 lipca 2011, 11:08
Ja nigdy nie mogłam wziąć się porządnie za dietę i oto nadeszła środa dwa tygodnie temu i jest!:)
Może to przez to, że mówiłam: od poniedziałku zacznę :P Przełamałam ten system i mam :)
Ja też mam MŻ, ale jem normalnie wszystko i staram się nie łączyć, ani nie jeść dużo mięsa.
Jem tylko biały chleb, ale to chyba nie zagraża mojej diecie, co?:P