Temat: Dukan od 21.lipiec 2011 kto ze mną???

hej dziewczyny od jutra zaczynam dietę dukana czy ktoś się przyłączy???
co tydzień ważenie i mierzenie:)
w grupie raźniej
Pasek wagi

Dzieńdoberek! :)<?xml:namespace prefix = o ns = "urn:schemas-microsoft-com:office:office" />

Agutka wyjazdu Ci zazdroszczę na maxa!!! Ale tej próby to nie... Ja na urlop też niebawem do rodzinki jadę i juz sie martwię i wymyślam sobie jak im odmawiać tych pyszności:)

Trzymaj się, bo szczególnie u rodziców to sie słyszy "zjedz coś" hihihi i się nie dawaj Dziewczyno!!! Ale przede wszystkim odpoczywaj! a pogoda od weekendu ma być super wiec nieźle sobie ten termin wymyśliłaś:)

 

Halo Betiq a Ty gdzie???? Chyba się nie poddałaś????!!!

Dzień dobry!!!???? No jeśli tutaj tylko ja zostanę to .... Proszę mi tu natychmiest wracać i się wspierać!!!! Poza tym ja mam dzisiaj Dukanowskiego doła, jestem załamana, nie chcę histeryzować ale to, że przez tydzień waga spadła nie cały kilogram trochę mnie martwi.  Wiem, że za każdym podejściem (a to moje kolejne) waga leci wolniej, wiem, też, że przy okresie zatrzymuje się woda w organiźmie i to też nie pomaga, ale to nie zmenia faktu, że wyniki wprawiają mnie w niezbyt dobry nastrój. Nie zamierzam się poddawać! 

Na ta chwilę to jedyna dieta, którą bez problemów mogę utrzymać.A waga mam nadzieję, że w końcu się ruszy!!!! No ale ktoś mógłyb dodać jakieś słaowa otuchy... Gdzie Wy????

fangula od poniedzialku mam zamiar zaczac dukana,stale jem pod dukana lez nie dokladnie ale przynierzan sie do dokladnego dukowania a wiem ze forum pomaga w przejsciu dietki wspolne wsparcie wskazowki itp...takze jak cos odezwe...Ps czesto was podgladam co tu wypisujecie na forum:)

Pozdrawiam

NO TO ZAPRASZAMY CZARNULKAA! :)) Dziewczyny powyjeżdzały na urlopy, no przynajmniej agutka, wiec dlatego tutaj taka cisza ostatnio, ale mam nadzieję, ze za tydzień znowu bedzie ttaj gorąco.

Forum faktycznie bardzo pomaga, zaglądaj jak najczesciej a od poniedziałku  odzywaj się jak Ci idzie 

Hej Kobietki! Ja tak przelotowo :) Powiedzmy.,, ze stram sie trzymac diete,a le nie w stu procentach mi sie to udaje niestety-nie folguje sobie, ale jednak. No nic po powrocie do domu bede trzymac sie rezimu /teraz bede jesc na tyle dukanowo na ile to mozliwe:) Dzisiaj maz z okazji naszej rocznicy slubu (6 lat nam stuknelo :)) zabiera mnie na kolacje wiec tez bede niezle kombinowac he he.

Fangula-widze, ze bardzo podobnie mamy z ta dieta-tyle samo do zrzucenia i w takim samym wolnym i opornym tempie nam to idzie. I wiem jak to potrafi deprymowac jak czlowiek staje na wage a tu czasami po 4 dniach np. tylko 100 gram mniej. Wtedy odchodzi mi ochota na wszelkie odchudzanie-ale niemozemy sie poddac-zajmie nam to wiecej czasu,ale w koncu osiagniemy to co chcemy.Wczoraj dostalam kubel zimnej wody nma glowe jak sie moja mam zapytala czy w ciazy jestem czy przytylam-no mile to to nie bylo he he-ale taka jest prawda.ech... musze sobie powtarzac-uda sie uda sie uda sie...
Trzymajcie sie cieplutko i dalej pieknie dietujcie!

Hej Agutka! Fajowa, że zajrzałaś na urlopie . Ale przede wszystkim WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI ROCZNICY!!!<?xml:namespace prefix = o ns = "urn:schemas-microsoft-com:office:office" />

 

No a jeśli o dukana chodzi na wyjeździe to rozumiem, że łatwo nie jest . Dobrze, że sobie tak do końca nie folgujesz, bo nic nie stracić na wadzę to nic w porównaniu z tym jakby Ci przybyło. Potem trzeba nadrabiać i nadrabiać.... Ale z tym też można sobie dać radę! No z tym pytaniem o ciążę to słabo raczej, chyba, ze jesteś :)))??? Zaglądaj do nas, ale odpoczywaj też! A udać to się na pewno uda !

fangula dziekuje za zaproszenie od jutra zaczynam dukana nie bede czekala do poniedzialku,mam dosc swojego gadania po prostu dosc pora wziasc sie za siebie i tyle....

Pozdrawiam i do uslyszonka;)

Heloo dawno mnie nie było ,nie poddałam się ale miałam ciężkie dni w pracy ( pracuję od 7 rano do 19 ) potem step i koniec dnia .Agutko upiekłam chlebek pyszny dziękuję wam za przepisy .Nie ważyłam się zrobię to za tydzień.
Dzisiaj urodzinki kolegi wielka impreza trochę się obawiam ,ale myśle że dam radę.
Pasek wagi
fangula trzymaj  się ja trochę skusiłam bo miałam depresje ale zaglądam tu   i .... fajnie że o mnie pamiętacie .
Jest ciężko ale razem damy radę
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.