- Dołączył: 2011-07-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 325
14 lipca 2011, 19:56
Cześć dziewczyny ;*
Pofolgowałam sobie w te wakacje nie źle - lenistwo, imprezki, jedzonko - no żyć nie umierać.
Ale ale zostało jeszcze trochę tych wakacji i myślę że nie najgłupszym pomysłem było by zadbać o siebie i zmienić się troszkę na 1 września - czyli nowy rok szkolny.
Może znajdzie się tu kilka dziewczyn które właśnie są w podobnej sytuacji do mnie i też chcą coś do września zmienić - oczywiście później możemy akcje kontynuować, jeśli tylko byście chciały :)
Głównym zamierzeniem tej akcji będzie zrzucenie kilku zbędnych kilogramów, wymodelowanie sylwetki, zadbanie o siebie, wspólne motywowanie się - wszystko co tylko chcecie :D
Więc jak ? Możemy wspólnie ustalić sobie jakieś zasady, wyznaczać sobie rożne zadania tygodniowe :)
Zapraszam chętnych ;***
19 lipca 2011, 21:04
Pół godzinne bieganie za mną :) Dzisiaj sama, bo koleżanka nie mogła :) Mam nadzieję, że za jakiś czas jak kondycja mi się poprawi będę biegała 40 min :)
19 lipca 2011, 21:32
Ile kalorii będzie miała miseczka krupniku? ;>
- Dołączył: 2010-12-26
- Miasto: Rybnik
- Liczba postów: 270
19 lipca 2011, 21:40
:) ja dziś spaliłam 500 kcal na siłowni.
59 min orbitreka, na wiecej mi czas dzis nie pozwolił ;)
jutro podnoszę poprzeczkę o co najmniej 200 kcal ;) ;) ;)
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 197
19 lipca 2011, 21:45
Łał, 59min, podziwiam Cię ze aż tyle dałaś radę, ja to jak narazie tylko 15 minut, ale mam nadzieję że dojdę również do godziny :D
- Dołączył: 2010-12-26
- Miasto: Rybnik
- Liczba postów: 270
19 lipca 2011, 22:40
Dzięki dziewczyny :)
Aniiaaaa na początku 5 minut ruchu póżniej minuta odpoczynku i tak pół godziny dawałam rade, ale z wielkim wysiłkiem, po tygodniu chodzenia na siłownie jestem w stanie na bardziej zaawansowanym orbitreku dotrwać godziny :) , mam ustawiony program na 500 kcal, i co 50 kcal robię przerwę na picie;) jutro mam zamiar zrobić 700 kcal, zobaczymy czy mi sie uda, bo naprawdę po tych 59 min czułam się zmęczona.
tyle że no to drugi dzień na zaawansowanym orbim z większym obciążeniem. wiec i tak jestem z siebie dumna:)
kupiłam sobie nową superlinię:) we wrześniu ja zaprenumeruję - od październikowego numeru bo w tym iesiacu nie bede mogla sobie na to pzowolic, we wrzesniu czeka mnie wesele brata. Więc sierpień oznacza : kupuję kieckę i buty i torebkę :D i odwiedziny u kosmetyczki i takie tam:D i jakiś ciuch na drugi dzień :D muszę więc "spiąć poślady" i schudnąc jeszcze troche do 15.09 :D myślę tak z 7 kg ;) mam nadzieję że mi się uda:P zobaczyć 79.9 15.09 :P a moze i nawet 75 bo to kupa czasu:D zobaczymy.
miarowo bede zwiększała czas treningu, nie chce przeforsować siebie i nie odnowić kontuzji, a juz dzis mnie bolała i stopa i bark prawy z całym przedramieniem. wiec trzeba uważać bo juz mi chirurg powiedział " następnym razem blokada pani Kasiu"
ok uciekam spać z super linią jako lekturką do poduszki ;)
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 19
20 lipca 2011, 07:41
u nas pod Warszawą za 36 minut koszt 17 zł. A można kupić i do godziny, ale wtedy masuje się już wszystko, włącznie z plecami łydkami itd. A koszt wtedy wynosi 25 zł. Dziś już jest lepiej, ale odczuwam bolesność brzucha i pośladków, poza udami:) Wczoraj nawet na kibelku usiąść nie mogłam... Ale to tak ma być, potem będzie lepiej:)
- Dołączył: 2011-06-19
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 267
20 lipca 2011, 08:39
natalia142
co do krupnika znalazlam takie info :)
http://www.tabele-kalorii.pl/gotowe-produkty.html
lubie ta strone bo bardzo duzo rzeczy mozna znalesc:)
- Dołączył: 2011-05-13
- Miasto:
- Liczba postów: 180
20 lipca 2011, 09:52
Dzień dobry*
Widzę,że idziecie jak burza z cwiczeniami i aktywnością fizyczną
Ja niestety nic nie ćwicze bo nie mam za bardzo czasu,ale może dzisiaj coś zrobie.Za to chcę sie pochwalić,że wczorajszy dzień miałam wzorowy i dzisiaj sie czuję lekko i powabnie
Jem włśnie śniadanko:2 jajka smażone(bez tłuszczu),kawałek ogórka i jeden pomidor.Do tego zielona herbata a wcześniej szklanka octu.Moją motywacją jest poniedziałek i ważenie z mierzeniem.Jak dalej bedę tak trzymać to powinno być dobrze.
U mnie pogoda straszna,leje i leje
aż sie wychodzic z domu nie chce