Temat: Akcja: schudnąć i wymodelować ciało na wrzesień ! :D


Cześć dziewczyny ;*



Pofolgowałam sobie w te wakacje nie źle - lenistwo, imprezki, jedzonko - no żyć nie umierać.


Ale ale zostało jeszcze trochę tych wakacji i myślę że nie najgłupszym pomysłem było by zadbać o siebie i zmienić się troszkę na 1 września - czyli nowy rok szkolny.


Może znajdzie się tu kilka dziewczyn które właśnie są w podobnej sytuacji do mnie i też chcą coś do września zmienić - oczywiście później możemy akcje kontynuować, jeśli tylko byście chciały :)


Głównym zamierzeniem tej akcji będzie zrzucenie kilku zbędnych kilogramów, wymodelowanie sylwetki, zadbanie o siebie, wspólne motywowanie się - wszystko co tylko chcecie :D


Więc jak ? Możemy wspólnie ustalić sobie jakieś zasady, wyznaczać sobie rożne zadania tygodniowe :)


Zapraszam chętnych ;***







> I zgubiliośmy z bratem gdzieś wage xd chciałam się
> zważyć ale jej nie ma nigdzie

No to w sumie dobrze,jak się znajdzie to będziesz miała satysfakcje że już tak dużo schudłaś>A takie ważenie(w moim przypadku)codzienne nie wychodzi na dobre.

Ja zjadłam na obiad całą paczkę warzyw na patelnie,za dużo tego było,,,,Jakoś się spali ;_)Na stepper dzisiaj nie idę ,no chyba że wieczorkiem coś poćwiczę.

A Wy się pięknie trzymacie i oby tak dalej  A i kiedy ważenie robimy oficjalnie?
ja przychyle sie do was dziewczynki;)
wazenie w poniedzialek:) autorka zrobi tabelke:* wiec juz dzis ogromne dzieki za poswiecenie na to czasu dla niej:* miejmy nadzieje,ze z kazdym tyg. nasz kg bd lecialy w dol i dol..;d

.

a ja mam do was takie pytanie.
bo moim głównym problemem są uda. bardzo lubię jeździć na rowerze i jeżdżę bardzo często(prawie codziennie) po ok.20km.
i tu nasuwa się pytanie czy nie rozbuduję sobie mięśni zamiast spalić tłuszcz? bo ja preferuję szybką jazdę na najcięższych przerzutkach, zazwyczaj mam do podjechania 6 gór w tym 2 wyczerpujące, więc tam zmieniam przerzutkę. a jeżdżę z prędkością ok. 15-25km/h

i kurczę nie wiem co robić.
 
haha bo dawno sie nie ważyłam i nie wiem ile a chciałam wiedzieć z jaką wagą zaczynam mój boski plan na 6 tygodni :D

Hehe zaginiona waga :)

Ja już po obiadku, w domku posprzątane, a zaraz idę się wykąpać, wybalsamować i jadę na zakupyyyyy po zdrową żywność :)

 

-4 cm w 2 tygodnie. Świetnie ! :)

 

Jazda na rowerze zalicza się do wysiłku aerobowego więc nie ma problemu :D


Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.