- Dołączył: 2011-07-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 325
14 lipca 2011, 19:56
Cześć dziewczyny ;*
Pofolgowałam sobie w te wakacje nie źle - lenistwo, imprezki, jedzonko - no żyć nie umierać.
Ale ale zostało jeszcze trochę tych wakacji i myślę że nie najgłupszym pomysłem było by zadbać o siebie i zmienić się troszkę na 1 września - czyli nowy rok szkolny.
Może znajdzie się tu kilka dziewczyn które właśnie są w podobnej sytuacji do mnie i też chcą coś do września zmienić - oczywiście później możemy akcje kontynuować, jeśli tylko byście chciały :)
Głównym zamierzeniem tej akcji będzie zrzucenie kilku zbędnych kilogramów, wymodelowanie sylwetki, zadbanie o siebie, wspólne motywowanie się - wszystko co tylko chcecie :D
Więc jak ? Możemy wspólnie ustalić sobie jakieś zasady, wyznaczać sobie rożne zadania tygodniowe :)
Zapraszam chętnych ;***
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 197
15 lipca 2011, 22:58
Pewnie że damy radę! ;D
Ja właśnie idę zrobić pierwszy dzień, by nie odwlekać do jutra, bo jutro już będę mogła z dumą zrobić drugi dzień a nie tam jakiś pierwszy ;P
15 lipca 2011, 23:03
Haha, masz rację. Lepiej zacząć od razu :) Sama niedawno co robiłam :)
- Dołączył: 2009-11-02
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 6247
15 lipca 2011, 23:07
Oj, nie miałam czasu pisać a tu już tyle stron się narobiło :D Ktoś pisał wcześniej, że dieta Dukana jest niezdrowa.. Po to robi się badania co miesiąc, żeby nie popsuć sobie organizmu. Jestem świadoma wszelakich za i przeciw, badam się i jak na razie nie ma przeciwwskazań :)
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 197
15 lipca 2011, 23:08
Ja właśnie wykonałam zestaw na dzień dzisiejszy. Jutro rano zmierzę sobie ile mam w brzuchu żeby mieć porównanie po pewnym czasie..
A teraz idę spać, bo rano niestety muszę wcześnie wstać ..
Trzymajcie się dziewczyny! ;*
Dobranoc.
15 lipca 2011, 23:08
Zgłodniałam :D Bo zjadłam wcześnie kolacje :P Później miałam aktywność, wróciłam do domu po 21 i już nie chciałam jeść, bo zbyd późno.
Ale dzielnie piję wodę i wiem, że żadna siła nie zniesie mnie po 15 schodach do kuchni :D hah
15 lipca 2011, 23:10
Ja właśnie dzisiaj rano sie mierzyłam, bo też chciałabym mieć porównanie.. zobaczyć parę cm na minusie :)
Dobranoc ;**
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 197
15 lipca 2011, 23:12
Dobrze ze masz az te 15 schodów do pokonania, bo ja mam niestety kuchnie praktycznie na prost mojego pokoju, wiec z trzy kroki i jestem w kuchni .. echh ja chce pokój z dala od kuchni ;P
15 lipca 2011, 23:13
haha :) Ja mam kawałek od siebie z pokoju :D Gorzej jak siedze na dole w pokoju, ogladam tv czy cokolwiek, wtedy kuchania pod nosem.
Bezpieczniej być u siebie :D
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 1171
15 lipca 2011, 23:18
ja właśnie wróciłam z oblewania mojego licencjata:)