Temat: Akcja: schudnąć i wymodelować ciało na wrzesień ! :D


Cześć dziewczyny ;*



Pofolgowałam sobie w te wakacje nie źle - lenistwo, imprezki, jedzonko - no żyć nie umierać.


Ale ale zostało jeszcze trochę tych wakacji i myślę że nie najgłupszym pomysłem było by zadbać o siebie i zmienić się troszkę na 1 września - czyli nowy rok szkolny.


Może znajdzie się tu kilka dziewczyn które właśnie są w podobnej sytuacji do mnie i też chcą coś do września zmienić - oczywiście później możemy akcje kontynuować, jeśli tylko byście chciały :)


Głównym zamierzeniem tej akcji będzie zrzucenie kilku zbędnych kilogramów, wymodelowanie sylwetki, zadbanie o siebie, wspólne motywowanie się - wszystko co tylko chcecie :D


Więc jak ? Możemy wspólnie ustalić sobie jakieś zasady, wyznaczać sobie rożne zadania tygodniowe :)


Zapraszam chętnych ;***







Dołączam się- a co! Niech tamte debile z klasy nie wołają za mną hipopotam, grubas i inne przykre wyzwiska:(
mysle ze w tak swietnym gronie wszystko nam sie uda
Damy radę! :D

Te avatary też są niezłą motywacją! Jak będę miała chwilkę to swój też zmienie!

Czas się pochwalić! Jako że wyjeżdżam to mnie nie będzie na pon. ważeniu więc zważyłam się teraz !
58,5!!! Wooho!!!
gratulacje :) a z ilu startujesz?
ja chętnie się przyłącze, tez za dużo sobie pozwoliłam w te wakacje i pojawiły sie dodatkowe kg. Zaczynam od poniedziałku, bo caly weekend nie ma mnie w domu.
To ja się dołączę, jeżeli można:) Przeczytałam już wszystkie strony i jestem bardzo zmotywowana do pracy:) Poza tym jestem jedną z tych szczęściar, które czas mają do października:)

Ja też mam nadzieję, że w takim gronie uda nam się schudnąć, musimy się nawzajem motywować i wspierać :)

Chciałabym przyjść 1 września troszkę odmnieniona, chudsza.. i usłyszeć, że schudłam :D

Ja co do diety to nie mam jakiejś konkretnej. MŻ! :D Staram się jeść zdrowo, regularnie. Od 7 dni nie jem słodyczy i piczywa (tylko chrupkie) :) Ostatni posiłek tak do 19..

A co do ćwiczeń to kręce hula hop, biegam, jezdze rowerem.Planuje kupić skakankę i skakać sobie troszke hhihi:)

Robiłam też a6w ale nie wyrabiam! to jest dla mnie mega ciezkie.. ale efekty widac po kilku dniach!

Może znów spróbuje?

Ja też chętnie się przyłączę;d  
do końca wakacji jeszcze troche zostało, więc napewno nam sie uda
mi przydałoby się tak z 8 kg schudnąć ;i
Trzymajcie się dziewczyny. :D :*
Ale się rozpisałyście:)
ja zmykam zaraz do lekarza

A ja stosuję mż, zaczynam od dzisiaj

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.