Temat: Brzuch do zrzucenia z hula hop - kto się przyłączy? Tylko dla wytrwałych!

Witam! W ciągu niespełna dwóch miesięcy przytyłam prawie 5 kg... prawie wszystko poszło mi w brzuch. Obecnie mam silną motywację do odchudzania, z niewielką dietą i kreceniem hula-hop. Mam 164 cm wzrostu i ważę 64 kg ;/ Dużo za dużo! Chciałabym ważyć 50 kg, ale to nie jest mój pierwszy cel. Najpierw dążę do 60 kg ;) Czy ktoś się przyłączy? Zasada jest prosta: zero słodyczy, białego chleba, ziemniaków, ryżu, smażonego, napojów gazowanych, serów żółtych, fast food i tego typu świnstw. Dodatkowo kręcimy hula hop ;) ten tydzień po 30 minut, na początek.
a powiedz mi, nie masz siniaków po tym hula hop z masażerem? Jakie masz to hula hop?
10 minut kręcenia hula hop (przerwane przez sąsiada, który zapomniał klucza do domu i musiał u mnie przesiedzieć chwilę) + 50 minut kręcenia na dokładkę ;) ach, jakie fajne to uczucie, szkoda, tylko, że na brzuchu nic nie czuję, tylko na nogach :D
Aldona1987: zaczęłam tydzień temu dietę z niskim indeksem glikemicznym, w skrócie IG. 
Na mnie ona działa :) Kiedyś zalecił mi dietetyk :)
Również nie jem białego chleba czy ziemniaków, ale od czasu do czasu ryż lub makaron pełnoziarnisty mogę. Jem również smażone rzeczy, ale jest to pierś drobiowa lub chude mięso, oczywiście bez panierki. 
Napojów gazowanych nie lubię, więc nie pijam, a soków mi nie wolno na diecie. Za to pijam mnóstwo wody mineralnej, zielonej herbaty i kawy.
Najważniejsze, że nie muszę liczyć kalorii, bo nie jest to istotne w tej diecie. Jem pięć posiłków dziennie.

Hm... A dlaczego mój post wskoczył gdzieś na początek???
;)
nie wiem co sie dzieje, ale nie moge czytac forum bo 2 strony mi nie pokazxuje ;/
Dziewczynki, jesteście?
Chyba była jakaś awaria, bo nie pokazywało drugiej strony.
Hej Aldona, jesteśmy, jesteśmy.
Ja dzisiaj 35 minut kręciłam. Siniaki mi się póki co nie robią, zaraz po kręceniu mam czerwone ślady na plecach, ale szybko schodzą.
Oczywiście że jesteśmy. Ja melduję że dziś kręciłam równiutką godzinkę. Jutro zamierzam więcej ponieważ jestem strasznie osłabiona i nie mam siły na orbitrek to przynajmniej pokręcę sobie. Kurcze chyba jakaś choroba mnie rozłoży. ;(

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.