Temat: zaczynam odchudzanie. kto ze mna?

odpocząć też trzeba :) ja odpoczywałam prawie cały dzień, więc teraz wybieram się na rowerek:) może nie przejadę tyle kilometrów co Gosia, ale zawsze coś ;)

ja jakoś bardzo zmęczona fizycznie i psychicznie jestem po tych moich praktykach. jak to zwykle bywa jestem wykorzystywana do roboty 'czarnej' co mnie bardzo denerwuje i sie zloszcze i chyba to mnie jeszczze bardziej meczy :\ od 7,30 do 13 ale tylko do piątku :)

Jeszcze potem poszłam na spacer, potem rowerem do sklepu... aktywny dzień. Nawet nie miałam kiedy zjeść. Po tej zupie (b. cienkiej, nie zabielonej itd) zjadłam dopiero o 19 (nie miałam siły na wymysł powyżej ciemnego chleba z szynką i pomidorem). Trochę późno, ale też ,późno wrócę do domu. I mam zamiar jechać na coli light :D (ciągle jakieś piwka pije, raz że mam dość, dwa że jutro mam zaproszenie na alicante, a alkohol nie sprzyja odchudzaniu)

A jak wam idzie dziewczyny?

Ja też dziś miałam półtoragodzinna wycieczkę rowerowa - aż strach pomyśleć jak dawno na nim nie jeździłam- masakra. Dziś śniadanie 2 jajka na miękko i trochę serka wiejskiego, pozniej 2 brzoskwinie,podwieczorek- 5 paluszków krabowych i trochę serka fety, a na kolacje znów serek wiejski z szynką! Do tego po wycieczce napiłam się soku multiwitamina- bez cukru - ale za to prawie cały karton:) mam zamiar jeszcze zrobić 8 min ABS, bo na nic wiecej nie mam siły :)

Witam :)

Brokulowa jasne jaką diete stosujesz bo widze ze juz masz ladny spadek

jasne :)

Ja dzis kolejne 0,500 kg w dol az milo popatrzec na wage.Dzisiaj jeszcze zakupilam chrom zobaczymy czy cos zadziala lepiej niz moja silna wola hehe

ja zaczełam z alli , zobaczymy czy cos da :)

tez zastanawiałam sie nad ali ale narazie w sumie dobrze mi  szlo bez niczego takze kupilam tylko chrom :)