- Dołączył: 2010-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5191
26 czerwca 2011, 09:25
Jak w temacie - ktoś ma dosyć siebie tak jak ja ?
Jakie macie plany żeby poszło w dół ?
- Dołączył: 2010-07-30
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 749
28 czerwca 2011, 19:59
tak czytam Wasze wypowiedzi i strasznie zazdroszczę, że się tak trzymacie, ja zupełnie nie mam silnej woli, chwilkę przed wejściem na forum zjadłam princesse a wcześniej jadłam bułeczki maślane mniam ale du..a rośnie. Kurde kopnijcie mnie w tyłek żebym się ruszyła bo cellulitu przybywa i samopoczucie się pogarsza a słodkości nie ubywa :(
Co to za program dla odchudzających o którym pisała chyba aneczka?
- Dołączył: 2010-07-13
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 303
28 czerwca 2011, 20:04
mnie motywuje wlasna fotka
gdzie wazylam tyle ze wstyd sie przyznac
jak rzucam okiem na ten tluszcz upchniety w spodnie i rozlana twarz
to mi głód mija
- Dołączył: 2011-06-25
- Miasto: Neverland
- Liczba postów: 626
28 czerwca 2011, 20:11
mnie motywuje wizja siebie w stroju kąpielowym, bądź chęć posiadania kolczyków w biodrach :) każdy sposób jest dobry jeżeli ma jakąś motywację :)
- Dołączył: 2010-07-13
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 303
28 czerwca 2011, 20:13
ja o stroju nawet nie marzę ;) kompleksy by mnie zabily ;)
- Dołączył: 2011-06-25
- Miasto: Neverland
- Liczba postów: 626
28 czerwca 2011, 20:25
teraz też bym nie wyskoczyła o.o o w życiu ! ale mam nadzieję, że do połowy sierpnia moje kompleksy sie choć troszkę zmniejszą...
- Dołączył: 2010-07-30
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 749
28 czerwca 2011, 21:08
niestety ja nie potrafię się zmotywować, zawsze wmawiam sobie ze to ostatni i nie mogę postawić się sama sobie, stroju i tak nie założe, bo moje udziska mi na to nie pozwolą są ochydne, takie tłuste i miękkie, a brzuch bleeee okropny flak, a najgorsze są łydki, ogromne i na dodatek mam na nich rozstępy. Pierwszy raz komukolwiek o tym mówie, że mam na łydkach rozstępy to takie upokażające i takie obleśne. Boshe jak ja nienawidze swojego ciała i co? I nadal nic z tym nie robię, wiem, że jestem obleśna wiem, o tym wszystkim i nie potrafię nic z tym zrobic. Czy to nie załosne? Nawet bardzo mój facet zawsze mi mówi żebym coś ze sobą zrobiła a nie wiecznie uzalała się nad sobą i mówiła ze jestem gruba, a ja ciągle postanawiam, ciągle zaczynam i nigdy nie kończe :(
28 czerwca 2011, 21:10
Ja mam rozstępy wszędzie. ;x Ja też motywuję się zdjęciami moimi. Za równo tymi `grubymi` jaki i `chudymi` :)
- Dołączył: 2011-06-25
- Miasto: Neverland
- Liczba postów: 626
28 czerwca 2011, 21:36
rozstępy też mam. Na brzuchu - od jednego boku do drugiego - pod pępkiem, na ramionach i na kręgosłupie. ale to dlatego, że jak byłam młodsza to za szybko rosłam jak na swój wiek, teraz się do nich przyzwyczaiłam i nie przeszkadzają mi.
Jusstyska, dlatego zawitałaś na forum, i od jutra ma ci się udać ! :D
- Dołączył: 2010-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5191
28 czerwca 2011, 22:39
Liczenie kcal to najlepszy sposób + ruch ide chyba pobiegać