- Dołączył: 2011-04-11
- Miasto:
- Liczba postów: 429
24 czerwca 2011, 11:15
zaczynam od jutra diete Dkana, zaklada sie ktos ze mna i ogolnie miedzy soba, kto i ile schudnie?? podamy wyniki teraz i po fazie pierwszej.
moja waga poczatkowa teraz 58.4kg
Edytowany przez ramayana (moderator) 24 czerwca 2011, 12:01
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 44
6 lipca 2011, 16:52
i jak wam idzie dziewczyny? ja zaczelam od 27.06, pierwszy raz na innej diecie niz MŻ hehe, do tego biegalam codziennie no i do pt bylo ok 2-3kg mniej, nadszedl weekend no i nie wytrzymalam ( piwko itd ) i teraz od pon 4lipca znowu zaczelam wszystko od poczatku, zaluje ze stracilam ten czas i mysle ze teraz wytrwam, najwyzszy czas na mnie hehe trzymam kciuki i za was;)
Edytowany przez martusia610 6 lipca 2011, 17:13
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 44
6 lipca 2011, 17:01
ogolnie podoba mi sie ta dieta bo mnostwo pysznosci mozna jesc, na obiad mialam dzis a`la kebaba a w lodowce chlodzi sie serniczek na zimno:)
Edytowany przez martusia610 6 lipca 2011, 17:14
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
6 lipca 2011, 17:13
> Hej dziewczyny. Ja własnie zaczynam 3 tydzień
> diety. Do tej pory zrzuciłam 6kg, no ale jeszcze z
> 10 przede mną :) Tak lekko licząc ze 3 miechy na 2
> fazie. Trochę mnie to przeraża.
Witam, 3 miechy i Cię przeraża, to po co to zaczynasz? Ja już ponad rok na dukanie, żyję, jestem zadowolona z życia a efekty mnie zadowalają, właśnie niedługo (bo w sobotę) przechodzę na IV z systemem 2/0,żeby jeszcze stracić tę 4 kilosów,przechodzę wcześniej ze względów zdrowotnych i to nie dieta mi zaszkodziła, o nie, przewlekle choruję i tyle, więc za radą lekarza (który mi zalecił schudnięcie i dzielnie mi w tym kibicował) wcześniej przeszłam na III i co za tym idzie także na IV, a Wam życzę powodzenia!
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
6 lipca 2011, 17:15
> i jak wam idzie dziewczyny? ja zaczelam od 27.06,
> pierwszy raz na innej diecie niz MŻ hehe, do tego
> biegalam codziennie no i do pt bylo ok 2-3kg
> mniej, nadszedl weekend no i nie wytrzymalam (
> piwko itd ) i teraz od pon 4lipca znowu zaczelam
> wszystko od poczatku, zaluje ze stracilam ten czas
> i mysle ze teraz wytrwam, najwyzszy czas na mnie
> hehe trzymam kciuki i za was;)
Ja ponad rok na dukanie, bez dukanowego grzechu podczas I i II, na III już sobie na małe co nieco (np piwko, wino) pozwalałam w ramach uczt, dziewczyny, albo rybki, albo akwarium...
Edytowany przez dukankaaa 6 lipca 2011, 17:16
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 44
6 lipca 2011, 17:22
no mam nadzieje ze tez wytrzymam bo do zrzucenia sporo, wspomagam sie bieganiem i dlugimi spacerami choc czytalam ze w 1fazie wieksza aktywnosc fiz raczej nie wskazana ale ja poki co czuje sie dobrze. aaaaa i szacuneczek za rok na diecie:) jestem pod wrazeniem! widze ze jak sie chce to jednak mozna:)
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
6 lipca 2011, 18:08
NOOOOOOOOOOO wiesz, CHCIEĆ, TO MÓC! Jak komuś zależy....
mnie zależało,więc mam efekty!
I jeszcze jedno, jeżeli nawet popłynęłaś z dukanowymi grzechami, to nie zaczynaj znów od uderzeniówki, dalej ciągnij II fazę, cóż, Twój cel się trochę oddali, ale nie obciążysz tak organizmu i spasuj z alkoholem podczas II, wątroba i tak na dukanie jest obciążona dietą, więc po co jej jeszcze dowalać,a takoważ ( wątroba) przyda Vi się jeszcze w życiu!
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 44
6 lipca 2011, 19:16
ok dzieki za rade, w takim razie jutro zaczynam II faze, a jaka wersja jest najlepsza? bo slyszalam o roznych mozliwosciach np 3/3 , 5/5
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
6 lipca 2011, 19:27
A to sama musisz wypróbować, jak się najlepiej będziesz czuła,może być także1/1...
Ja stosowałam 4/3,ale tak się nie powinno robić,bo więcej było dni białkowych,niż warzywnych, ale w dni warzywne zjadałam tony warzyw i wypijałam hektolitry soków warzywnych,więc się zbilansowało!
- Dołączył: 2010-10-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 11
6 lipca 2011, 20:15
ja zaczelamw polowie czerwcai....-6:) to moje 3 podejscie do tej diety,ale teraz juz do konca. Czytalam ksiazke,mimo to 2 razy mialam zastoje i dziwilam sie czemu nie chudne. Teraz jestem przygotowana w100% i wiem jakie glupie bledy popelnialam. Stawialam na nabial,potem mieso i ryby. Z tego co widze duzo osob popelnia ten blad,ale nie da sobie wytlumaczyc. Trzymam za Was i za siebie kciuki:)
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 44
6 lipca 2011, 20:34
wlasnie... ja chyba tez tak robie, skupiam sie na nabiale a dopiero pozniej miesko, za rybami nie przepadam wiec to w ogole na dalszym planie, wlasnie boje sie ze tez bede miala te zastoje i moja motywacja spadnie totalnie