Temat: Etap 2 24 .04-1.10

Pierwszy etap troszkę się skrócił
Ci co mają wiedzieć dlaczego, dobrze o tym wiedzą

Zasady:
1. dieta nie jest narzucona, chociaż mile widziane jest rozsądne podejścia
2. Ważenie pierwsze 24.06, kolejne w poniedziałki ( będziemy się pilnować w weekendy)
3. Niech zapisują się osoby, które naprawdę chcą się tutaj udzielać
4, Niech każda określi swój cel  na te 100 dni

Wątek ten jest po to byśmy się wspólnie wspierały, motywowały, podnosiły na duchu, dzieliły różnymi informacjami, przepisami, sprawdzonymi ćwiczeniami:)
Zaczynamy walkę o smukłe, wysportowane ciało





Yasminn będzie wzorową nauczycielką od w-f :) 
Dziś trzeci dzień jak ćwiczę z Mel i zakwasy zniknęły.. nic a nic mi nie jest:) Chociaż przyznaję najciężej jest mi robić pompki przez 1 minutę a deskę;/ Masakra jakaś!! Ale wydolność się poprawia i do tego mnóstwo potu się leję... Aaa jak mówi Mel LUBIE TO!! 
A jeszcze bardziej te jej odliczanie 10...9..8..7......3..2...1.:) 

BrazowoOkaa gratuluję Ci wytrwałości :*

Czuję sie teraz jak leser, jutro muszę dać z siebie 100%. 

Podzielę sie z Wami stroną internetową z przepisami, może któraś znajdzie coś ciekawego i smacznego i potem ewentualnie poleci ;)
http://www.styl.pl/kuchnia

Mój cel to wytrwać z tym treningiem do końca lipca, z tym że 1 dzień w tygodniu przeznaczam na przerwę:) 
ja tez robie sobie raz w tygodniu przerwe no w tym to akurat dwa mi wyjda bo wczoraj nie dalam rady pocwiczyc
juz mi sie stres pomalu zaczyna bo 5 lipca mam nastepny egzamin na prawko to juz 3 raz ,jazda bedzie druga na pierwszej bylam strasznie zestresowana myslalam ze nie uruchomie samochodu na szczescie trafil mi sie cierpliwy egzaminator az sie boje na jakiego teraz trafie
macie jakies sprawdzone uzywki na nerwy?kupilam nervosol ale jakos slabo dziala

na moje nerwy dziala tylko porzadny wysilek albo alkohol... innych sposobow nie mam:o(

ja sie nie odzywam bo dzisiaj wyjezdzam i mam duuzo rzeczy do zrobienia!!! pewnie odezwe sie dopiero w sobote albo neidziele  jak juz bede w Pl i sie rozpakuje:o)

Gamoniek udanej podróży!!! 
Na stres hm mówią, że dobra czekolada:) A osobiście nie mam jakiś sposobów, a  bardzo by się przydały:( 
Dziś już mniej na wadze ale dopiero jutro oficjalnie się zmaże i pomierzę na początek miesiąc a:) 
tak Gamoniek koniecznie sie odezwij jak juz sie rospakujesz
a co do stresa to itak nic z tego alkochol nie dla mnie zreszta gdzie na egzamin narabana pojde a czekolada tez nie specjalnie na diete ,wychodzi z tego ze nic nie moge a chetnie bym ta czekolade pozarla sobie
Nic nie bierz na stres, po prostu bądź opanowana, egzamin na prawko nie jest taki straszny ;]
Spójrz na to z innej strony, tak czy inaczej zdasz ten egzamin, czy to będzie za 5 czy 10 razem i tak będziesz miała to prawko.
Mi bardzo zależało na tym aby zdać za pierwszym razem, jednak przez swoją głupotę nie zdałam. Za drugim podejściem już mi było wszystko obojętne i takim sposobem zdałam, żadnych nerwów, trochę błędów popełniłam.
Tak szczerze egzamin to pikuś, prawdziwa jazda się zaczyna jak sama prowadzisz i nikt Ci nie podpowie co jak robić ;]

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.