- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1198
15 czerwca 2011, 12:42
słuchajcie dziewczynki!!
58 do końca lipca!! Kto ze mną i z jakim pomysłem na dietę?:)
JA mam 1200- 1300 kcal plus rower!!!
Potrzebujemy wsparcia!!!
- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1198
19 lipca 2011, 09:04
a ja nie umiem odmawiac:) wczoraj zjadlam spagethi ze szpinakiem i pieczarkami- chociaz to dobre:) ale na wadze mam 64:(((
mam nadzieje, ze zejdzie jakos...
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
19 lipca 2011, 09:37
okropienstwo jak jest cos dobrego i trzeba sobie odmowic.. staram sie jesc mimo wszytsko to ale mniej,... ale nie zawsze wygrywa to mniej :P
- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1198
19 lipca 2011, 09:59
ewulka, ale ladnie schudlas?:) dieta jakas?:)
pofolgowalam niestety ostatnio... ale dało mi to motywacje...
19 lipca 2011, 10:43
ja pamiętam jak moją ulubioną potrawę w wakacje - makaron z truskawkami mi pod nos podkładali...ojejjku to było okropieństwo ! Cudem udało mi się odmówić, ale tak ładnie pachniało...ale ta duma, że udało się odmówić - lepsza niż chwila przyjemności dla podniebienia !
- Dołączył: 2011-05-06
- Miasto: Honolulu
- Liczba postów: 724
19 lipca 2011, 14:15
U mnie ostatnio też ciągle same najlepsze rzeczy, ale już się ogarnęłam, walczę!
Ile mogę schudnąć np. w tydzień na 1200 + rower i 8min abs, + kilka innych ćwiczeń.?
(mam 63 kg/ 160 cm)
Trzymam się diety, drugi dzień po przerwie. Chociaż dziś tylko bym spała i spała, brak sił, to chyba przez tą zmianę pogody.. ;/
19 lipca 2011, 14:20
myślę, że 1-2 kg możesz spaść ;D walczmy, walczmy !
- Dołączył: 2011-05-06
- Miasto: Honolulu
- Liczba postów: 724
19 lipca 2011, 14:49
Już będę grzeczna ;D
Chociaż ostatnio to naprawdę było istne szaleństwo..
19 lipca 2011, 15:35
zostaw przeszłość za sobą i leć dalej : ) ważniejsza niż przeszłość jest teraźniejszość, a teraz to Ty bierzesz się do roboty i więcej takich grzechów nie będzie ;D
19 lipca 2011, 16:23
Kochane vitalijki:) powiedźcie mi proszę jaki macie obwód łydki i wzrost i czy jesteście zadowolone z waszych łydek??? chcę wiedzieć bo wstydzę się chodzić w spódnicy bo mam kompleks grubych łydek ale nie wiem czy słusznie. Chciałabym sprawdzić czy nie przesadzam. Na razie nie mogę zmierzyć swoich bo zaginął mi centymetr krawiecki, najwyżej później zmierzę sznureczkiem i przyłożę do linijki;) a i jeszcze czy mierzycie na stojąco czy jak macie luźno podkuloną nogę?
19 lipca 2011, 16:49
przed chwilką się mierzyłam, na stojąco : ) łydka - 35,5 cm i jestem zadowolona, nie przeszkadzają mi : )