Temat: Etap1- 40dni do wymarzonej sylwetki

Razem z kamkamas postanowiłyśmy założyć wątek
Jest to pierwszy, ale nie ostatni etap naszej drogi do wymarzonej sylwetki

Etap ten będzie trwał od 12.06 do 21.07

Zasady:
1. dieta nie jest narzucona, chociaż mile widziane jest rozsądne podejścia
2. Ważenie pierwsze 12.06, kolejne w poniedziałki ( będziemy się pilnować w weekendy)
3. Niech zapisują się osoby, które naprawdę chcą się tutaj udzielać
4, Niech każda określi swój cel  na te 40dni

Wątek ten jest po to byśmy się wspólnie wspierały, motywowały, podnosiły na duchu, dzieliły różnymi informacjami, przepisami, sprawdzonymi ćwiczeniami:)

http://proteinforwomen.pl/strona-glowna,protein-for-woman.html coś takiego tylko ja kupiłam tańsze w sklepie dla pakerów- waniliowe, pienią się ale mi się to podoba bo shake z truskawkami i chudym mlekiem jest niesamowity i jak go wypiję to przez trzy godziny czuję sie pełna (ale nie przejedzona), jem na śniadanie i kolację poza tym obiad i 2 przegryzki- razem 1200kcal. Białka są bardzo ważne bo odżywiają mieśnie i sycą na długo (dłuo się trawia a organizm potrzebuje do tego wiecej energii). Poczytaj trochę na ten temat chociażby na tej stronce i jeśli się zdecydujesz to mogę Ci dać jeszcze parę tipów:)
co mozesz mi dac?:P
tipy- rady od angielskiego słowa tip
pierwsze słysze ze taki skrót jest;] ale juz wiem;]
a ja znowu zjadłam za mało a o 21 jadłam mięsko i już jestem najedzona:/
poza tym zaraz się kładę i nie chce na noc jeść:( śniadanie jadłam o 10- suple z truskawkami i mlekiem, potem o 13 lody z truskawek i supli ale to mało kaloryczne jest i bez cukru, potem sałatkę z odrobiną fety i kurczaka max 250kcal a po powrocie z uczelni, znowu mała porcja tych lodów i grillowana bez tłuszczu wołowina która miała koło 250-300 kcal, to zdecydowanie za mało jak na cały dzień, ale ja nigdy w sumie głodna nie chodzę, no moze jak byłam na uczelni 2 godziny i po godzinie na dojazd ale wtedy nie ma kiedy coś zjesc
oczywiście o warzywach nie wspominam, bo ich kaloryczności nawet nie ma co liczyć
ja tez nie licze warzyw ... owocow tez nie. 

ja właśnie wróciłam
 byłam z moim na filmie X-men, nawet mi się podobał:)
trującybluszcz zaczęłaś już robić program 100 pompek? Jeśli nie to może zaczniemy jutro?
http://www.dieta-lodz.pl/index.htm ale wypas, jak będę miała kiedyś górę forsy to sobie zamówię taką dietę z dowozem do domu:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.