Temat: Etap1- 40dni do wymarzonej sylwetki

Razem z kamkamas postanowiłyśmy założyć wątek
Jest to pierwszy, ale nie ostatni etap naszej drogi do wymarzonej sylwetki

Etap ten będzie trwał od 12.06 do 21.07

Zasady:
1. dieta nie jest narzucona, chociaż mile widziane jest rozsądne podejścia
2. Ważenie pierwsze 12.06, kolejne w poniedziałki ( będziemy się pilnować w weekendy)
3. Niech zapisują się osoby, które naprawdę chcą się tutaj udzielać
4, Niech każda określi swój cel  na te 40dni

Wątek ten jest po to byśmy się wspólnie wspierały, motywowały, podnosiły na duchu, dzieliły różnymi informacjami, przepisami, sprawdzonymi ćwiczeniami:)

Oktaniewa czemu masz pamiętnik tylko dla siebie ?? 

Hej Hej Hej;* własnie z Łodzi ze szpitala wrócilam, i mam termin na 29czerwca wiec spoko;] ale dieta tragicznie, mama ma dzisiaj imieniny także troche cukierków zjadłam;] w ogole czuje sie napompowana bo mam okres:( ale jutro juz  bedzie dobrze;)w czasie okresu nie bede się ważyc bo strace motywacje;* Co u was?:*
ja bylam na silowni - nie cwiczylam za intensywnie a strasznie sie pocilam. to chyba przez thermo speed extreme (wzielam 1 kapsulke  tylko) no i moze przez duchote. 

po rozmowie z fammefatale22 zalozylam pulsometr zeby wiedziec jaki mam puls. na biezni chodzilam w tempie 6km/h i puls mialam powyzej 130 rzerzywiscie chyba ta kapsulka musiala mnie pobudzic

dzisiaj zjadlam owsianke (30 g platkow, szklanka mleka, banan - 110g i truskawki jakies 130 g, lyzka gorzkiego kakao)
koktajl truskawkowy i omlet (3 jajka i troche mleka) posmrowany domowym dzemem agrestowym i resztka koktajlu z dna dzbanka
po silowni banan
6 knedli z truskawkami na obiad z  "sosikiem" truskawkowym (tata cos zrobil, jogurt i truskawki?)

jak tylko zadzwonie do lubego dowiem sie o ktorej mam przyjechac i moze wyskoczymy na rowery - moze tez zostane u niego na noc. zjem cos na podwieczorek i jakas kolacje - rybe z puszki albo co?

BrazowoOkaa kiedys to przestawiałam ale musiałam cos znowu pomieszac i sie zablokowało.  ja tam nic nie pisze. jakos nie umiem prowadzić pamiętników .. wole pisać z innymi na forum ; D

Pasek wagi
Hejka !
Mój dzisiejszy dzień to kompletna masakra. Nic nie wychodzi. Dietka: szkoda gadać przebiegłam trochę ale nie za wiele. Nie mam na nic ochoty ani siły. I mama jeszcze mi dzisiaj powiedziała ze w dniu zakończenia mojego roku szkolnego umówiła mnie do kosmetyczki na 13. a zakończenie o 11.30 a moja klasa idzie nad jezioro tak chciałam iść .Ale podobno do końca lipca nie ma wolnych miejsc. Boże nic nie wychodzi wszystko idzie mi nie tak jak zaplanowałam. Czemu ja mam takiego pecha? Boże to jest straszne. Jutro nie idę do szkoły .Posprzątam mamie w domu . Już dzisiaj trochę zaczęłam . W końcu trzeba kiedyś;)
Oktaniewa

tu masz filmik i znajdź sobie tą tabelką , po kolei masz rozpiskę odnośnie dnia i ile powtórzeń należy wykonać.  
Pasek wagi
dziś wyjątkowo straciłam apetyt ( miałam nerwowy poranek - więc może dlatego)
przed chwilą zjadłam warzywa na parze, byłam z chłopakiem na rowerach
więc aktywność była zaraz mobilizuje się i lecę z 3 dniem abs!
Pasek wagi
a ja dzisiaj zjadłam 3 bułki i miseczkę zupy jarzynowej
nie miałam czasu nic innego zjeść dlatego te 3 bułki zjadłam
juz umiem. normalnie znam na pamiec i moge innych uczyć.! a6w zaliczone ! ;D
Pasek wagi
hej laski ;-) co tam u was ? ;-) dopiero mam czas by wejść na vitke. wczoraj mnie nie było-czasu też zabrakło, jak wam idzie dietkowanie ? 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.