Temat: Schudnę . Ktoś ze Mną:)?

Zapomniałam ,jeszcze Zumba 2 razy w tygodniu i fitness;)

No to ja trzymam kciuki za Cb kochana Pisz o postępach;*

ewuka111. Z własnej głupoty.. Przez rok opychałam się słodyczami i jadłam dużooo. Dopiero miesiąc temu się otrząsnęłam . Próbowałam przez ten miesiąc różnych diet.(1000,1200,1500,1800kcal ,białkowej ,owocowej) na każdej Mi było ciężko , nie wytrzymywałam nawet dnia. A jadłam produkty  sycące i zdrowe Jadłam co 3-4h, piłam 1,5l wody i takie tam. a Jednak nie wychodziło..Dopiero na 2000kcal jakoś szło, nie byłam aż tak głodna ale odczuwałam głód , dużo razy chodziłam spać głodna. Wytrzymałam tydzień potem wróciła ochota na słodycze i pełny żołądek:(

dziwne bo nie wazysz duzo:))) no ale moze i masz racje ze zaczynasz z 2000 kcl :)) nie ma co sie na poczatek katowac i rzucac na jedzenie

Pewnie to przez to że dużo ćwiczę ;]
W ogóle jutro będę miała problem z tą dietą. Co roku jeżdżę z całą rodziną na festyn rodzinny. Więc jutro nie mogę nie jechać a nie chcę znów przekładać diety , znów zaczynać od jutra... Festyn jest od 14:30- 20:00. Przeważnie się siedzi , słucha muzyki , je .  Boję się że znudów będę jeść jak opętana..

ja nie liczę jakoś specjalnie kalorii ale mniej więcej staram się jeść w granicach 1200kcal no i oczywiście ruch :)

to i ja się zapiszę
waga 62,6
wzrost 167 cm

staram się ćwiczyć jak najczęściej i jeść w miarę zdrowo!

Dołączam się i ja :)

168 cm
waga 57 kg :( a w styczniu było jeszcze 52 kg ...

Coraz Nas więcej ... Fajnie;)
Ale co tu tak cicho;>?

Kropelka. mamy ten sam cel wiec chetnie sie przylacze ;) mi tez pasuje od jutra .

 

Waga 53.3 

Wzrost 164