9 czerwca 2011, 08:07
Witam wszystkie Vitaliki i Vitaliuszy :)
Akcja polega na tym, że przez 10 dni, toczymy fascynującą walkę o swoje marzenia piękną i zgrabną sylwetkę. W sposób dla siebie wygodny, właściwy, a to znaczy, że nie narzucamy określonych zasad, każdy ma swoje i nimi się kieruje przez cały czas trwania akcji.
wspieramy sie nawzajem, udzielamy rad, opinii itd. idąc wspólnie do celu w pocie czoła:)) takim sposobem z uśmiechem, motywacją, wsparciem pełne szczęścia osiągamy wspaniałe rezultaty:)) a na koniec spisujemy swoje wyniki:))
zapraszam serdecznie wszystkich mniej lub bardziej zainteresowanych do akcjii, wszystkich tych którzy chcą pozbyć się zbędnych kilogramów.
aby się zapisać, należy wpisać swój wzrost i wagę,
dla chętnych również wymiary ciała, by później porównać z swoim wynikiem końcowym.
ZAPRASZAMY :))
UCZESTNICY :D
alicjawalicja 168-62,5
AoiCho 164-57
apocalyptica 173-70
Aryaa 160-54,9
beciaaa92 170-59/60
bella1984 164-53
EkoStaff 178-73
ewuka111 158-59,4
Fireball 160-77
golebiowskanatalia 173-66,6
grandi 173-69
iskierkasia 160-63,7
kamilusia26 167-86,1
karolciaaaaa90 164-52kg
losliczna93 169-58
majamaxx 173-69,5
Malina2011 169-68,5
Miraya 171-75.9
motywujace56 167-75,3
ostatniraz94 166-63
pysiaczekk 175-67
rroni 168-62,5
topsecretgirl 174-
werka1468 166-60
Edytowany przez motywujace56 11 czerwca 2011, 10:28
12 czerwca 2011, 13:00
mam nadzieję że waga nie jest zepsuta, bo to nie było by miłe, chyba że inna waga pokaże jeszcze mnie xD
u mnie.. gorączka, zatoki, ból brzucha (nadchodzi@) i strasznie sflaczała skóra na klatce piersiowej;(( z diety i ćwiczeń jestem nawet zadowolona;))
udanej niedzieli:*
12 czerwca 2011, 13:17
kazałam sie zwazyć mojemu przyjacielowi który wazyl sie u mnie kilka dni temu... waga pokazała u niego 1 kg w góre... czyli waga jednak nie zaniza :)
motywujące56 - bardzo mi przykro z powodu Twojego złego samopoczucia mam nadzieje ze jutro poczujesz sie lepiej
rózniez zycze udanej niedzieli :)
12 czerwca 2011, 19:35
dziewczyny, za nami już trzy dni, a ja mam wrażenie jakby dwa tygodnie;//
jutro poniedziałek szczerze licze na 100g mniej na wadze, zasłużyłam sobie, ale... nigdy nic nie wiadomo
wierze że się nie poddajecie i walczycie dzielnie, jutro poniedziałek:))
12 czerwca 2011, 19:58
Miraya
spokojnie:) jeszcze nie wszystko stracone, zacznij odnowa w przysłowiowy poniedziałek:).
pomyśl, że jeżeli bedziesz wytrwała organizm się odwdzięczy i pod koniec tygodnia waga pokaże wyjściowe cyferki
wiec głowa do góry i do dzieła:)
Edytowany przez motywujace56 12 czerwca 2011, 19:59
13 czerwca 2011, 06:05
Witajcie dziewczyny :) dzisiaj wczesnie bo pewnie cały dzień będę na uczelni i nie dam rady nic napisac :/
przy dzisiejszym wazeniu waga pokazała 67,0 kg
mam nadzieje ze u Was tez bedzie fajna dla Was liczba :)
trzymam kciuki i do zobaczenia...
P.S to już chyba dzień 4 nie :)
P.S.2 co do mojej diety i spadku wagi... mysle ze to amor mi trochę w tym pomaga ;) w sumie nie ma chyba większej motywacji niz chęc podobania się facetowi na spotkaniu :D
- Dołączył: 2009-10-15
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4376
13 czerwca 2011, 06:37
hej :) wytrwalam caly weekend!! :D kusilo na maksa ale nie dalam sie! bylam dzielna i sie to bardzo oplacilo :D dzisiaj na wadze: 61 kg 11:)
milego i owocnego nowego tygodnia! a teraz do pracy.. ;)
13 czerwca 2011, 13:16
hej. nie pisałam bo czasu nie było. plusy są takie że nie ważę już 60 kg. czyli coś schudłam,ale wczoraj było obżarstwo:( no ale życie toczy się dalej. więc od dziś sie pilnuje...