Temat: 10-dniwe akcje. edycja 7, 10-19.czerwca 2011r

Witam wszystkie Vitaliki i Vitaliuszy :)

Akcja polega na tym, że przez 10 dni, toczymy fascynującą walkę o swoje marzenia piękną i zgrabną sylwetkę. W sposób dla siebie wygodny, właściwy, a to znaczy, że nie narzucamy określonych zasad, każdy ma swoje i nimi się kieruje przez cały czas trwania akcji.

wspieramy sie nawzajem, udzielamy rad, opinii itd. idąc wspólnie do celu w pocie czoła:)) takim sposobem z uśmiechem, motywacją, wsparciem pełne szczęścia osiągamy wspaniałe rezultaty:)) a na koniec spisujemy swoje wyniki:))
zapraszam serdecznie wszystkich mniej lub bardziej zainteresowanych do akcjii, wszystkich tych którzy chcą pozbyć się zbędnych kilogramów.

aby się zapisać, należy wpisać swój wzrost i wagę,
dla chętnych również wymiary ciała, by później porównać z swoim wynikiem końcowym.

ZAPRASZAMY :))


UCZESTNICY :D

alicjawalicja 168-62,5
AoiCho 164-57
apocalyptica 173-70
Aryaa 160-54,9
beciaaa92  170-59/60
bella1984  164-53
EkoStaff 178-73
ewuka111  158-59,4
Fireball  160-77
golebiowskanatalia 173-66,6
grandi 173-69
iskierkasia  160-63,7
kamilusia26 167-86,1
karolciaaaaa90 164-52kg
losliczna93 169-58
majamaxx 173-69,5
Malina2011 169-68,5
Miraya  171-75.9
motywujace56  167-75,3
ostatniraz94  166-63
pysiaczekk  175-67
rroni  168-62,5
topsecretgirl 174-
werka1468 166-60



mam nadzieję że waga nie jest zepsuta, bo to nie było by miłe, chyba że inna waga pokaże jeszcze mnie xD

u mnie.. gorączka, zatoki, ból brzucha (nadchodzi@) i strasznie sflaczała skóra na klatce piersiowej;(( z diety i ćwiczeń jestem nawet zadowolona;))

udanej niedzieli:*

kazałam sie zwazyć mojemu przyjacielowi który wazyl sie u mnie kilka dni temu... waga pokazała u niego 1 kg w góre... czyli waga jednak nie zaniza :)

motywujące56 - bardzo mi przykro z powodu Twojego złego samopoczucia  mam nadzieje ze jutro poczujesz sie lepiej

rózniez zycze udanej niedzieli :)

 

Malina2011  kurcze to napisz co jesz bo na taka diete cud to ja tez się pisze:) Gratuluje ale i zazdroszcze spadku :)


u mnie dietka jak najbardziej i też spadek jest odkąd skończyłam z dukanem i przeszlam na mż.;) ale ćwiczenia to kompletna klapa. aż mi z tym źle ale z czasem u mnie na minusie. cały czas mi go brakuje :( sesja mnie zżera :(
dziewczyny, za nami już  trzy dni, a ja mam wrażenie jakby dwa tygodnie;//
jutro poniedziałek szczerze licze na 100g mniej na wadze, zasłużyłam sobie, ale... nigdy nic nie wiadomo

wierze że się nie poddajecie i walczycie dzielnie, jutro poniedziałek:))
A ja przytyłam.  
A ja przytyłam.  
 Miraya spokojnie:) jeszcze nie wszystko stracone, zacznij odnowa w przysłowiowy poniedziałek:).
pomyśl, że jeżeli bedziesz wytrwała organizm się odwdzięczy i pod koniec tygodnia waga pokaże wyjściowe cyferki
wiec głowa do góry i do dzieła:)

Witajcie dziewczyny :) dzisiaj wczesnie bo pewnie cały dzień będę na uczelni i nie dam rady nic napisac :/

przy dzisiejszym wazeniu waga pokazała 67,0 kg 

mam nadzieje ze u Was tez bedzie fajna dla Was liczba :)

trzymam kciuki i do zobaczenia...

P.S to już chyba dzień 4 nie :)

P.S.2 co do mojej diety i spadku wagi... mysle ze to amor mi trochę w tym pomaga ;) w sumie nie ma chyba większej motywacji niz chęc podobania się facetowi na spotkaniu :D

hej :) wytrwalam caly weekend!! :D kusilo na maksa ale nie dalam sie! bylam dzielna i sie to bardzo oplacilo :D dzisiaj na wadze: 61 kg 11:)
milego i owocnego nowego tygodnia! a teraz do pracy.. ;)
hej. nie pisałam bo czasu nie było. plusy są takie że nie ważę już 60 kg. czyli coś schudłam,ale wczoraj było obżarstwo:( no ale życie toczy się dalej. więc od dziś sie pilnuje...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.