Temat: mam plan -wagę ok 100kg pożegnać- kto podejmie wyzwanie?

Witam, moge sie przylaczyc?

Mi cos slabo idzie, pierwszy raz w zyciu sie odchudzam i guzik na ten temat wiem, na razie stosuje tylko MZ, ale nie licze kalorii i wyrzucialm slodycze, pozwalam sobie tylko raz w tygodniu na male ciasteczko

Czesc Kamilusia26, dzieki, na razie wolno i maskara jakas. Poki co zbieram info, nawet na temat cwiczen mam niewielkie pojecie, zaczelam od spacerow i rowerka. Na bieganie sie nie pisze, bo za duzo kg i stawy kolanowe przy bieganiu mnie bola.  Zawsze bylam szczupla, ale trzy lata temu wyskoczyla mi nadczynnosc tarczycy i tak mi tabletki dobrali, ze poleciala mi masa kg na plus. Potem jeszcze inne hormonki bralam i mam co mam

A widze, ze startujemy z takiej samej wagi, jak dlugo sie odchudzasz?

czesc Haniania :)

Slodycze to moja milosc, jak widac nie odwzajemniona. Ja sobie po to pozwalam raz w tygodniu na cos slodkiego, zeby nie rzucic sie po miesiacu na slodycze, a tak jakos idzie, tydzien daje rade i tez nie potrafie zjesc tylko dwoch kosteczek czekolady, tylko od razu musze cala

czesc Maja 2011

Haniania ja w lutym przez caly miesiac nie tknelam slodyczy, oprocz tego jadlam to co zwykle w tych samych ilosciach i nie schudam ani kg, wiec nie wiem jak to kurcze jest, wkurzylam sie wtedy bardzo

Mnie starsza jodem radioaktywnym, jezeli wroci mi nadczynnosc, teraz jest uregulowana, ale w zeszlym roku w wakacje szalala