Temat: 4 kg mniej do lipca

złotym środkiem jest to co napisałam... !:) już ze 3 razy na tym forum:;p

U mnie początkiem diety była zmiana nawyków - czyli jak wiadomo podstawa :)

mając 64 postanowiłam zabrać się do siebie bo ciężko było z dobraniem ubrań... jednak teraz też ciężko.. cycki i uda.... :// więc walcze dalej aby się ich pozbyć. a raczej już nie urosnę więc sobie chcę się dopasować do wagi i pokazać wszystkim, że taki leń jak ja potrafi.. :)

a dalej nie moge się zabrać za hh/:/

Kurcze, też mam nadzieję, że przez zmianę nawyków zrzucę co nieco. Jutro mija miesiąc jak się zdrowo odżywiam i ćwiczę a efektów dużych nie widać. Dzisiejsza waga to 53,2, miesiąc temu 54kg więc bez rewelacji

Jestem tu nowa... ale chętnie się dołączam do Was. Waga na dzień dzisiejszy to 65 wzrost 159. Pod koniec czerwca chce mieć 60kg:)

Agap811 - nie łam się! :) ja też tak schodziłam z wagi na początku, później było ciut szybciej, ja nawet jak do końca czerwca stracę 2kg to i tak będę się cieszyła ;p
Ważne że coś zmieniłaś :))

Dzięki leeena za wsparcie

ja jutro się ważę ale wiem, że zobaczę wiecej - tydzień poza PL nie moze skutkować niczym dobrym

w każdym razie - mamy jeszcze trochę czasu żeby powalczyć - i z kilogramami i z pokusami

U mnie zastój w diecie , bo jestem w środku sesji. ;/ Może jutro wrócę do normy.

u mnie znowu trochę w dół, jest 78.8

tak jak mówiłam 0,5+
ale to i tak cud, że 'tylko' tyle
bo wydaję mi się, że dziennie mogłam jeść spokojnie 3000-4000 kcal (+) przez tydzień
niedobrze więc walczymy :)

U mnie 1,4 kg w dół :) Ale nie ma co się za wczasu cieszyć, początkie diety zawsze są optymistyczne..

btw doczekamy się tabelki? :)