Temat: AKCJA: 4 miesiace na odchudzanie!

Witam! Zapraszam wszystkie tegoroczne maturzystki i przyszle studentki

Kooocham matematykę :D

Jak tam dzisiaj, dziewczyny? ;-)

też uważałam, że kocham matme, ale matma w liceum i matma na studiach to niebo i ziemia, żadnego porównania jak dla mnie

i dziś z ćwiczeń nici, to chyba przez tą pogodę albo może dlatego, że trzeba było wstać przed 7 do rejestracji i chodzę cały dzień jak zombi
Pasek wagi
no właśnie u mnie z ćwiczeniami też lipa trochę.
dziś zaliczyłam tylko półgodzinne hula hop
Hehe napewno matematyka to zuplenie inaczej wyglada na studiach xD a ja wczoraj prawie 3 h na rowerku, za chwile tez sie wybieram
Widzę, że wczoraj z ćwiczeniami u większości tak średnio było.. ja też spasowałam.. jakoś na nic siły nie mialam udało mi się zmusich jedynie chwile na rower i na spacerze byłam.. nie wiem dziwny dzień jakiś był... mam nadzieje, ze dziś będzie inaczej..
łeee dziewczyny robią mi się siniaki po hula hopie
co robić? nie chce przestać i później znowu zaczynać od nowa.

dziś już półgodzinki mam za sobą, patrze a tu siniaki!

Ja mam jakiś dołek. Wczoraj była rocznica śmierci kogoś z mojej rodziny i w sumie cały wieczór spędziłam a to w kościele, potem też jakiś gości mieliśmy.. Dziwnie się czuję.

Dzisiaj nie wiem, nie moge jeść dosłownie. Nic w Siebie nie potrafię wcisnąć na razie. Czuję się jakoś słabo, mam nadzieje że to żadne choróbsko, bo nie wyobrażam sobie leżeć w łóżku w taki upał;s.

Btw - macie jakieś 'wspomagacze'?:> Bo przeliczyłam wczoraj fundusz, trochę się uzbierało, i mam zamiar w coś zainwestować. Tak w sumie to mi się rowerek stacjonarny marzy, ale w M3 to raczej na niego miejsca nie ma niestety. Ja osobiście popijam sobie herbatkę z l-kartyniną, nie wiem czy to w ogóle jest skuteczne, ale bardzo polubilam jej smak i już od dłuższego czasu nie potrafię zrezygnować, żadna inna mi się taka dobra już nie wydaje ;-).

Jutro 10, rozumiem, mierzenie/ważenie? ;-) Pewnie nie wiele się w mojej materii zmieniło, ale skoro okrągła data, to postanowiłam dzisiaj zakupić notes i go pięknie zrobić (a co, żeby mi się przyjemnie pisało) i zapisywać wszystko co zjem, przećwiczę. Pewnie potem to trafi do pamiętnika, który też sobie obiecuję codziennie aktualizowac :D Ale notes zawsze będę miała przy sobie i skrupulatnie chcę notować. Mam nadzieję że to da jakikolwiek efekt :D

Niestety z tego co wiem, to po hula hopie wystepuja siniaki:( a wczoraj byla jakis zly biometr
pierwsza seria ćwiczeń za mną na wieczór jeszcze jedna
ilikecandy: może poszukaj jakiejś maści żeby szybciej te siniaki schodziły, bo niestety pojawiać się będą nowe
miowr: też kiedyś stosowałam notes, ale przeszłam do pamiętnika, bo zbyt wiele się w moim życiu nie dzieje, więc chociaż zapisuje tam ilość wykonanych ćwiczeń albo jakiś ciekawy sen, warty zapamiętania
Pasek wagi
no ciekawe czy jest na to maść , coś mi się wydaje ,że nie ; /

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.