- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 czerwca 2011, 11:31
Dieta dobrze, tylko się fasolki szparagowej za dużo nawpierniczałam wczoraj chyba;-)
Humor średni, wszystko średnie. Jakaś pustka.
13 czerwca 2011, 23:35
ilikecandy - no to bierzemy się w garść i musi być dobrze, no ^_^
Zaczęłam dopiero dzisiaj składać podania na studia.. Ugh.. Najgorsze jest to że nie wiem czy dobre decyzje podejmuje i że muszę czekać. Paskudne uczucie. :x
I mam już swój piękny pamiętniko-notes, od jutra wszystko zapisywane.
Obiecałam sobie że będę prowadzić pamiętnik a mi się cholernie, cholernie nie chce ;x. Ale dzielnie robię ośmiominutówki i steppuję:D. Znalazłam dzisiaj też płytę z Pilatesem ze Shape, może opalę jak się pozbędę wszystkich z domu. Tylko mnie boli fakt że nie mam ani maty, ani dywanu w pokoju, ciekawe czy plecy mnie nie będą boleć ;-)
14 czerwca 2011, 11:31
14 czerwca 2011, 14:09
15 czerwca 2011, 23:35
Żyjecie dziewczyny?;-)
Ech. Przyznam Wam.. Chyba codziennie sobie znowu zmawiam że jeszcze dzisiaj zgrzeszę i od jutra grzecznie. Czuję się paskudnie. A to przecież czyste lenistwo >.> Naprawdę zastanawiam się nad popuszczeniem pasa na ostatni weekend i wzięciem się do kupy.. Znowu od poniedziałku. Jak zwykle. Fuck. >.>
Jest beznadziejnie i źle, i nawet cholerne zaćmienie się buntuje przeciwko mnie.
15 czerwca 2011, 23:41