29 maja 2011, 19:02
Witam : )Kolejny raz
(mam nadzieje, że tym razem z pozytywnym wynikiem) biorę się za dietę i ćwiczenia.
Szukam osoby która będzie mnie w tym wspierała, doradzała, pomagała itp
Oczywiście odwdzięczę się tym samym : )
Miło by było jakby się znalazła osoba w podobnym wieku, wadze, wzroście i celu : )
Wiek: 16
Wzrost: 166cm
Waga: 63kg
Cel ≈ 55kg
: )
Edytowany przez ostatniraz94 11 czerwca 2011, 10:34
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 316
29 maja 2011, 19:11
ostatniraz94 - jestem na 1000kcal :)
29 maja 2011, 19:15
Ja jestem na MŻ ; p
A z ćwiczeń to przede wszystkim aerobik, stepper i hula hoop ; )
29 maja 2011, 19:19
Co Was skłoniło do odchudzania? ; )
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 316
29 maja 2011, 19:41
Przede wszystkim waga która po trochu ciągle rosła, po drugie wielki brzuch :D Zreszta nigdy się sobie nie podobałam i w końcu coś chcę z tym swoim wyglądem zrobić. Trafiłam przypadkowo na tę stronę, założyłam pamiętnik i tak już się dietkuję od miesiąca :))
Edytowany przez Agniecha90 29 maja 2011, 19:42
- Dołączył: 2008-03-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 21
29 maja 2011, 19:52
Mam nadzieję, że jeszcze znajdzie się dla mnie miejsce?
jeśli chodzi o dietę to nic konkretnego, po prostu zero słodyczy. zero normalnego pieczywa, tylko chrupkie. więcej owoców i warzyw, teraz zaczyna się wreszcie sezon. kocham pomidory ; )
plus sport: basen przynajmniej 2 razy w tygodniu (niestety w tygodniu wracam późno ze szkoły, a wtedy tory są zapchane, więc zostaje mi tylko łikend, czasem środa, ehh). Na więcej pewnie teraz czasu nie znajdę do końca roku szkolnego. Ale maszeruję 2x20minut dziennie = )
waga: 71
wzrost: 167
cel: 55
- Dołączył: 2010-02-02
- Miasto: Grudziądz
- Liczba postów: 202
29 maja 2011, 19:55
ja również mogę :)
wiek: 17
waga:68
cel: 57
dieta: MŻ :)
aktywnośc fizyczna: 3 razy w tyg aerobik i w weekendy rower, duużo rowerka ;d
- Dołączył: 2010-02-02
- Miasto: Grudziądz
- Liczba postów: 202
29 maja 2011, 19:59
hmm, mnie skłoniło do odchudzania to, że gdy schudłam 11 kg i wszyscy mówili mi jak ładnie wyglądam to gdy 5 wróciło to już czułam się okropnie, nie mogłam na siebie patrzeć. i teraz również z trudem przychodzi mi patrzenie na siebie w lustrze. Mam okropnie wielkie wystające boczki, straszne uda i okropny brzuch. Wszystko jest we mnie nie tak .. eh, mam nadzieję że mnie będziecie wspierać bo często mam moment załamania i wtedy jem wszystko co słodkie a później gdy staję na wadze czuje się okropnie ..
- Dołączył: 2011-05-06
- Miasto: Honolulu
- Liczba postów: 724
30 maja 2011, 09:01
Ja podobnie, w zeszłym roku ważyłam 58 (wydawało mi się, że jestem gruba). Ale teraz doszło 5 kg i co?! I najwyższa pora się wziąć za siebie.
Dziś zaczynam, żadnego pobłażania, żadnej taryfy ulgowej ! ;)
Aaaa, poza tym wiele ciuchów czeka w szafie. ;/