- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 września 2024, 09:24
ZAPRASZAM SERDECZNIE WSZYSTKICH DO JESIENNEJ 142 EDYCJI ZDROWEJ RYWALIZACJI PUNKTOWEJ😍
Czas trwania: 5 tygodni - 30 września 2024r. (poniedziałek) – 3 listopad 2024r. (niedziela)
ZBIERAM ZGŁOSZENIA DO PONIEDZIAŁKU 30 września 2024 do godz. 23:59
Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami i pielęgnowaniu zdrowych nawyków! Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie.
Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych.
Wszyscy dążymy do tego samego - zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych, łącząc je z ćwiczeniami!
🏆 Zwycięzcy 141 Edycji ZRP:
1. sonqua
2. sunny86
3. Użytkownik4054969(Awokado)
Edytowany przez Użytkownik4054969 1 października 2024, 15:51
26 października 2024, 10:20
ja dziś też impreza ale nie u mnie więc jest szansa, że się nie przejem ;) Nie będę też nic pić więc pewnie ta impreza za bardzo na wynik nie wpłynie, natomiast tydzień był "taki o" - myślę, że nie powinno być wielkiego wzrostu, spadku też nie. Ważyłam się w środę dopiero więc teraz będę ważyć się chyba we wtorek no więc w sumie jeszcze sporo czasu ;)
28 października 2024, 08:27
Jak tam przedostatni tydzień zakończyłyście? U mnie całkiem fajny spadek -0,9 kg. Niestety nie udało mi się odrobić strat po poprzednim tygodniu połączonym z ostrą imprezą weekendową :P ale fajnie, że spadła spora część. Może uda się zrzucić resztę w tym ostatnim tygodniu. Tak patrzę, że na dzień dzisiejszy jestem kilogram na plusie w stosunku do wagi początkowej edycji - tu już raczej nie odrobię strat, ale jak dobrze pójdzie, to przyszła edycja zacznie się nieznacznie wyżej niż ta. Coś nie mogę ruszyć z miejsca ostatnio jak doszłam do tych 64 plus minus. Ciągle co spadnie, to wzrośnie i tak w kółko.
28 października 2024, 09:06
Hej! Ja trochę tak jak się spodziewałam spadku nie zaliczę bo weekend imprezowy nadrobił stratę z tygodnia z nawiązką i pojawiło się +0,2kg w stosunku do zeszłego tygodnia ale mam nadzieję, że szybko spadnie i edycję zakończę na ogólnym minusie wagowym - raczej do celu nie dociągnę ale listopadową edycję mam nadzieję rozpocznę od ciut mniejszej wagi.
Karolka ja taki zastój miałam z 72kg - co spadło to wróciło i tak w kółko przez kilka miesięcy. teraz ruszyło w dół i mimo że jeszcze wolniej to w końcu tę 6 z przodu udaje się trzymać a i może jakoś dociągnę żeby w dół znów ruszyło.
Udanego ważenia wszystkim!
28 października 2024, 09:37
ja sie dalej czuje koszmarnie i odbija sie to na jedzeniu i na braku ruchu... mialam nadzieje ze sie pozbieram i w koncu mi przejdzie chorowanie ale d...
Przynajmniej waga w gore nie idzie. Tyle dobrze
28 października 2024, 10:29
ja dzisiaj zaczęłam dzień od zielonego koktajlu z pietruszką. dieta wjechała na poważnie 🤡
28 października 2024, 10:29
Hej! Ja trochę tak jak się spodziewałam spadku nie zaliczę bo weekend imprezowy nadrobił stratę z tygodnia z nawiązką i pojawiło się +0,2kg w stosunku do zeszłego tygodnia ale mam nadzieję, że szybko spadnie i edycję zakończę na ogólnym minusie wagowym - raczej do celu nie dociągnę ale listopadową edycję mam nadzieję rozpocznę od ciut mniejszej wagi.
Karolka ja taki zastój miałam z 72kg - co spadło to wróciło i tak w kółko przez kilka miesięcy. teraz ruszyło w dół i mimo że jeszcze wolniej to w końcu tę 6 z przodu udaje się trzymać a i może jakoś dociągnę żeby w dół znów ruszyło.
Udanego ważenia wszystkim!
To ja tak miałam przy 68 jeszcze. Ze 3 miesiące się bujalam ale w końcu zaczęło spadać więc i tym razem na to liczę. Grunt że się ta granica przesunęła w dół chociaz 😁 Pomijając jakieś grzeszki to wydaje mi się że organizm się adaptuje jakiś czas i może tak to wygląda po prostu. Zapewne jeśli uda mi się schudnąć to będzie kolejna waga przy której będzie się jakiś czas kręciło. Byle była niższa a nie wyższa 😊
Edytowany przez Karolka_83 28 października 2024, 10:30
28 października 2024, 11:28
dziewczyny ja mam tak z 71 - jak zeszłam do tylu to potem więcej w górę niż w dół i teraz kręcę się wokół 73.
U mnie tydzień myślę sobie, że pewnie średni - ale zważę się jutro bo tydzień temu ważyłam się dopiero w środę. Przypuszczam że ruch na wadze powinien być około zera. Ale żeby chociaż nie było znowu plusa 🤪
W weekend mieliśmy imprezę rodzinną i moja babcia jak zwykle nie zawiodła <3 "dobrze wyglądasz" co w jej znaczeniu znaczy, że niby przytyłam :D (ale nie wiem jak ona to widzi bo od poprzedniego spotkania ważyłam może o 1kg więcej :o Ale może to dlatego, że u mnie jest kilka osób używających semaglutyd no i oni idą w dół no a ja obżartuch nie :D ja zawsze dla niej jestem za kiepska ;)
28 października 2024, 11:42
Hej, u mnie na wadze tyle samo co przed @. Z jednej strony szkoda, że bez spadku a z drugiej, nie ma co oczekiwać cudów, skoro pilnowałam jedynie diety, bez aktywności :) Ten tydzień zamierzam pocisnąć, żeby osiągnąć cel :D Zostało mi niby "tylko" 400 gramów, ale same wiemy, że waga potrafi płatać figle 🤪
28 października 2024, 11:48
dziewczyny ja mam tak z 71 - jak zeszłam do tylu to potem więcej w górę niż w dół i teraz kręcę się wokół 73.
U mnie tydzień myślę sobie, że pewnie średni - ale zważę się jutro bo tydzień temu ważyłam się dopiero w środę. Przypuszczam że ruch na wadze powinien być około zera. Ale żeby chociaż nie było znowu plusa ?
W weekend mieliśmy imprezę rodzinną i moja babcia jak zwykle nie zawiodła <3 "dobrze wyglądasz" co w jej znaczeniu znaczy, że niby przytyłam :D (ale nie wiem jak ona to widzi bo od poprzedniego spotkania ważyłam może o 1kg więcej :o Ale może to dlatego, że u mnie jest kilka osób używających semaglutyd no i oni idą w dół no a ja obżartuch nie :D ja zawsze dla niej jestem za kiepska ;)
Oj tak, nic tak nie pociesza jak babcine "dobrze wyglądasz" 🤣