Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa cz.142 (30.09.2024-03.11.2024)

W sumie z tymi punktami masz rację Mandarynka, mogę sobie nie odejmować bo w końcu jest @. Moją myślą było raczej to że gdyby nie było @ to plus i tak by był i te punkty by poszły😂 ale masz rację, w sumie nie tylko mi się zdarzyło słabszy wynik miec akurat razem z @ ☺️😁 a czy to się okaże trwalszym efektem to zobaczymy za tydzień jak się zważę i wtedy punkty odejmę jeśli się okaże że zostanie 0,5kg lub więcej 

a w sumie punktowo i tak szoruję po dnie, nikomu podium nie zabieram 😅🙈

Nie s**m od czwartku, a się dziś zważyłam (z ciężkim sercem i brzuchem)... :P "Mogłam" wpisać w ciemno - 10 pkt., a zabrakło mi do tego 300 g ;) Ja tu od prawie zawsze szoruję punktowo po dnie....ale drugi i ostatni raz napiszę: jeśli @, to bez karnych. Jeśli karne, to bez @. I tak to zostawiam Wam.

Udanego trzeciego z pięciu :-)

@ to @, nie ma co drążyć :⁠-⁠) Nie pisz sobie karniaków :) Zgadzam się z Mandarynka.

@ to @, nie ma co drążyć :⁠-⁠) Nie pisz sobie karniaków :) Zgadzam się z Mandarynka.

OK naprostowałyście mnie, poprawione 😀

U mnie niestety lekki wzrost, choć tydzień nie był zły. Muszę jednak trochę zmniejszyć kalorie, bo mniej mam dodatkowego ruchu w porównaniu do lata, gdy sporo długich spacerów wpadało. Przez przeziębienia i wyjazd musiałam również odpuścić bieganie, mam nadzieję, że w weekend mi się uda w końcu pobiegać.

U mnie też niestety lekki wzrost. Ale na karniaki się nie załapałam na szczęście. Choć ledwo. Cała ta edycja chyba będzie dla mnie mocno taka se. Zaczęłam imprezą weekendową i @, teraz wzrost tak o, w najbliższy weekend znowu impreza i to z tych grubszych więc poszaleje zapewne. Zostaną tylko 2 tygodnie na ogarnięcie się 😅 Mam nadzieję że chociaż nie skoncze na plusie ogólnym 😅

Jak czytam o bieganiu innych to mam wrażenie, że nic ze sobą nie robię 🤪 Oczywiście to nie prawda, po prostu bieganie mnie przerasta😁

sunny lekkie wzrosty się zdarzają nawet przy dobrych tygodniach - może np mięśnie rosną 😀

Czekamy na 5 osób i będzie można podsumowanie robić, zobaczymy czy do 12:00 dziewczyny wyrobią czy poczekamy chwilę dłużej - w tym drugim przypadku podsumowanie będzie późno bo muszę iść po 15:00 moje truskawki ogarniać i przy kompie mnie nie będzie. Rozrosły mi się koncertowo i namówiłam męża żeby mi zrobił dodatkowe miejsce żebym miała gdzie przesadzić odnóżki - zobaczymy ile się przyjmie bo w zeszłym roku wszystkie jak jeden mąż i zbiory były fajne.

Byłam na jodze 2 tygodnie temu i mi się spodobała prowadząca, niestety w zeszłym tygodniu nie dotarłam bo byłam w biurze a w tym nie pojadę bo muszę porządki na działce zrobić. Obczaiłam, że są jeszcze zajęcia pilates i zumba we wtorki więc od listopada mam zamiar chodzić dwa razy w tygodniu, raz joga i raz pilates lub zumba w zależności od tego gdzie będzie miejsce i co mi się spodoba. Do końca października działkowe sprawy muszę domknąć to i będzie czas na wieczorne wypady na ćwiczenia grupowe. Listopad- Styczeń to dla mnie najlepsze miesiące pod kątem zajęć. Planuję jeszcze w październiku obczaić te zumbę i pilates żeby wiedzieć na co iść w listopadzie 😀

tabelka uzupełniona, szału nie ma, ale cóż jaka praca taka płaca xD