Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa cz.140 (5.08.2024-1.09.2024)

ZAPRASZAM SERDECZNIE WSZYSTKICH DO SIERPNIOWEJ 140 EDYCJI ZDROWEJ RYWALIZACJI PUNKTOWEJ😍

Czas trwania: 4 tygodnie - 5 sierpnia 2024r. (poniedziałek) – 1 września 2024r. (niedziela)

ZBIERAM ZGŁOSZENIA DO PONIEDZIAŁKU 5 sierpnia 2024 do godz. 23:59

Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami i pielęgnowaniu zdrowych nawyków! Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie.

Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych.

Wszyscy dążymy do tego samego - zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych, łącząc je z ćwiczeniami!

🏆 Tu pojawią się zwycięzcy 139 Edycji ZRP

Pasek wagi

Balonkaa napisał(a):

Jaco76 napisał(a):

Tabelka z treningiem i cardio uzupełniona. Niestety kontuzja kręgosłupa (znów) i koniec zabawy... 

O kurcze. W trakcie treningu coś się stało?

Co teraz? Przerwa w treningach, czy zmiana ćwiczeń?

Nie, po prostu źle sie schyliłem. Rwa kulszowa ma to do siebie, że chwyta w niespodziewanym momencie. Kiedyś sie tylko po poduszke schylałem, bo mi spadła. I nie umiałem 3 kroków do tapczanu zrobić. Ból, którego nikomu nie życzę. Kolega źle się schylił w pracy... no i karetką na SOR jechał.

Na pewno będzie zmiana ćwiczeń na kilka dni. Ale tego do treningu nie będę wpisywał. 

Pasek wagi

Oj, rwa kulszowa jest mega nieprzyjemna :/ Współczuje i trzymam kciuki, żeby szybko przeszło.

Kutaczan- te wahania wagi są najgorsze. Sama ostatnio przez to przechodziłam, więc łączę się w bólu i rozumiem frustracje. Na pocieszenie napisze, że u mnie ostatnio dosłownie z dnia na dzień był spory spadek :)

Pasek wagi

Yessss... udało się trening zrobić😁😁    ale tylko dlatego, że mam zastrzyki przeciwbólowe i przeciwzapalne od wczoraj🤣🤣🤣🤣   

Pasek wagi

Jaco76 napisał(a):

Yessss... udało się trening zrobić??    ale tylko dlatego, że mam zastrzyki przeciwbólowe i przeciwzapalne od wczoraj????   

To musisz uważać. Leki przeciwbólowe to trochę broń obosieczna, bo ból Cię powstrzymuje przed nadwyrężaniem bolącego miejsca a jak działa przeciwbólówka to można się łatwo przeciążyć i pogorszyć stan. Także ćwicz, ale z głową :)

Pasek wagi

Karolka_83 napisał(a):

Jaco76 napisał(a):

Yessss... udało się trening zrobić??    ale tylko dlatego, że mam zastrzyki przeciwbólowe i przeciwzapalne od wczoraj????   

To musisz uważać. Leki przeciwbólowe to trochę broń obosieczna, bo ból Cię powstrzymuje przed nadwyrężaniem bolącego miejsca a jak działa przeciwbólówka to można się łatwo przeciążyć i pogorszyć stan. Także ćwicz, ale z głową :)

Raczej chodzi o to, że mam ćwiczenia na wzmocnienie mięśni brzucha i pleców. Oraz wlasnie na bóle kręgosłupa

Pasek wagi

Jacek mam daja vu, parę edycji temu też rezygnowałeś po kłotni z Mandaryną 🤪

u mnie zastuj jak się patrzy. nic w tej edycji nie schudłam, bo teraz znowu te pół kilo z początku nabrałam. jadę na urlop, może odpoczynek mnie naprawi :D 

Pasek wagi

Mandarynka, jeśli można ;) Dobrze pamiętam, że do Polski jedziesz? Jeśli tak, to gratulacje, jeśli nie przytyjesz. Przepraszam, rozmarzyłam się....;) 

Pasek wagi

Użytkownik4054969 napisał(a):

Link do 141 Edycja ZRP :) Zapraszam na zapisy, póki co jest Nas 14 osób.

Ja się wzięłam za ruch już w tym tygodniu licząc że do poniedziałku trochę mi się uda być bliżej tego na czym zakończyłam ostatnią edycję i zacząć nową z danymi jak na pasku. Nadzieja umiera ostatnia? Chociaż powiem Wam że od dwóch dni czuję się szczuplejsza ? Nawet focie wrzuciłam w pamiętnik a w poniedziałek chcę sobie zrobić takie porządniejsze przód-bok-tył żeby po tych 3 miesiącach móc porównać ze zdjęciami z wakacji. Jeśli udałoby mi się zejść do 65kg to by oznaczało -20kg w ciągu roku - motywuje mnie ta myśl. Ciekawi mnie też jak to będzie wyglądać w centymetrach po roku ?

Powodzenia na ostatniej prostej 140 edycji!! 

"Obawiam się", że dużo lepiej, niż u mnie po roku. Mimo wszystko: źle nie jest, ale w moją rocznicę ZRP sprawdzę co do milimetra...;)

Dziś pomykałam po mieście w butach, które kupiłam w zeszłym roku z myślą, że "jak kiedyś schudnę", to może będzie znów mój rozmiar...;)

Jestem trochę zmęczona sytuacją na ZRP. Tak, wiem: kto sieje wiatr, zbiera burzę....ale nie chcę tego przenosić na nową edycję, a mogę i to nawet nie celowo. Dlatego wrześniową tabelkę będę wypełniać w pamiętniku. Większość z Was odsapnie i ja przyznam, że już też.

Pasek wagi

aniloratka napisał(a):

Jacek mam daja vu, parę edycji temu też rezygnowałeś po kłotni z Mandaryną ?

u mnie zastuj jak się patrzy. nic w tej edycji nie schudłam, bo teraz znowu te pół kilo z początku nabrałam. jadę na urlop, może odpoczynek mnie naprawi :D 

Bo mnie już czepialstwo zmęczyło. Nie chce mi się tu zaglądać widąc, że znów ktoś kogoś o coś się czepia...

Pasek wagi

Hej hej, jakie plany na weekend? :)

wczoraj na zajeciach mialysmy joge z doswiadczona kobietka- joginka. Musialam wziac ze soba coreczke, wiec nie skorzystalam z pelni z treningu bo mloda sie na mnie wspinala i miala radoche jak robilam jakies wygibasy, ale i tak bylo super. Trawka, zachodzace slonce, no bylo naprawde pieknie. Musze sprobowac jogi ale juz bez dziecka 🤪

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.