Temat: Kolejny raz szczupleję!!! Do 30 czerwca

hej dziewczyny.co tu tak cicho.??????????????no u mnie waga stoi nadal eh ale to moja wina bo nie trzymam sie diety.Cholera by wziela wczoraj wieczorem zjadlam spory kawalek ciasta,.Nie wytrzymalam i musialam sie skusić.Brak mi dalszej motywacji nadodatek mąż mnie zdołował ze nie uda mi sie schudnac.Nie ma to jak miec oparcie w bliskich.buziaczki

Hey Laski Kochane!
Upały takie, że żyć się nie chce..
U mnie dieta spowolniła, właściwie waga spadła do 65, ale to różnie waga wskazuje, w zależności od dnia, więc nie zmieniam o kolejny kg.
Idę za wskazówkami Szalonej i na samym początku podobnie myślałam, aby nie wpadać w diety i jem zwyczajnie, trochę zdrowiej i ten ruch staram się włączyć
Nikt, oprócz Was vitalijek nie wie, że staram się zgubić parę kg, robię to wyłącznie dla siebie ( nie zmienia to faktu, że jeśli uda mi się jakoś widocznie zmniejszyć swój wizerunek, a ktoś to pozytywnie zauważy to będę się cieszyć ) więc u mnie z motywacją lepiej. Jutro zamierzam wszamać sernik na zimno i nie robić sobie z tego wyrzutów, popije mlekiem
W ogóle to muszę coś ze sobą robić by być tu z Wami ot co! Szkoda, ze tylko nie możemy się z czasem zgrać, ale i tak lubię, wpadać po pracy i szybko sprawdzać co na forum się dzieje.
 Pozdrawiam Was Serdecznie!!

cześć ja dzisiaj zabiegana  na maxa praca szybko do domu i miałam dzisiaj pasowanie córki na pierwszaka ale było fajnie zrobili festyn dzieciaki były szczęśliwe pani też się podoba nam obu a jak dalej będzie to się okaże dietka nadal utrzymana pozdrawiam cieplutko

hej czy ktos tu jeszcze zaglada??????????????????????

ja zaglądam ale was nie ma

hey hey!!
Porzuciłam chwilowo dietę, bo mam trochę kłopotów rodzinnych, ale zagladam tu czasem, patrząc co piszecie. Pochwale się, że mam same 5 i dwie 4 na koniec sem!!!! Jeszcze jeden zjazd (niewykluczone, że nie pójdę, mam już wszystkie wpisy w indeksie)
Trzymam kciuki!
Buziaki!!

Hallo hallo! Zagląda tu któraś z vitalijek????