Temat: AKTYWNE ŻYCIE SENIORA

Waga 71,7 kg.

Haniu i ja spóźniona z życzeniami STO LAT 🌹🌹🌹w dobrym zdrowiu 🍰🎂🍰

Poczytałam co u Was dziewczyny i obiecuję zaglądać częściej.Myślałam,że w jeden ,dwa dni oblecę wszystko i będzie Galant,a tu się nie da 😜 TO goście wpadną to,to trzeba z pieskiem wyjść to żarełko przygotować i tak leci.Dzięki za nazwy kwiatów 🌷 Staram się zapamiętać i poczytać o nich.I nteresują mnie takie wieloletnie.Tereniu pięknie wyglądasz i miałaś  fajny wypad,choć tro hę daleki.Haniu przykro z powodu pogrzebu,przyjmij kondolencje.Dorotko u Ciebie na działce też pięknie,a jak jeźd,isz z pieskiem  czy sama ?.

Tak to zazwyczaj bywa Krysiu ,że plany sobie a rzeczywistość sobie .Dziękuję za miłe słowa :)) wypad bardzo fajny ,szkoda że krótki ale do urlopu niedaleko i będzie dłuższy.Ja nie mam co prawda działki ani ogrodu ale z tego co wiem to na pewno wieloletnie są marcinki ,to takie fioletowe drobne astry.I smolinoski ,nie wiem jak się fachowo nazywają,to takie pomarańczowe wyższe kwiatki ,które jak się wącha brudzą nos :))I oczywiście piwonie są wieloletnie,stokrotki też ,goździki ogrodowe ,kocimiętka ,budleja.A najbardziej wieloletnie są mleczyki :))) nie idzie się ich z trawnika pozbyć :)))

Dziękuję Wszystkim za piękne życzenia urodzinowe i pozdrawiam z działki .

Witam Wszystkich pięknie 

Ulka dziękuję pięknie za tabelkę ,co u Ciebie słychać ?Mam nadzieję ,że zdrówko się poprawia .

Krysiu tak to już jest z tymi planami ,my planujemy a życie układa swoje plany , dziękuję za dobre słowo i będę wstawiać fotki i nazwy kwiatów .

Tereniu ślicznie wyglądasz i pięknie dzień spędziłaś ,dziękuję za śliczne fotki .

Dorotko Ty zajęta jak zawsze ,i masz piękny kolor wiciokrzewu .

Maniu a co u Ciebie .?

My jesteśmy ponownie na działce ,pielimy chwasty ,trochę odpoczywamy ,mam jeszcze trochę roślin do przesadzenia ale ta susza .Kwiaty kwitną ale przy tej suszy szybko przekwitają .Mam moją zieleninę do jedzenia cykorię ,rukolę mizunę japońską ,sałatę masłową ,rzodkiewki ,szczypiorki .Tylko susza jest i mszyca zaczyna się pojawiać .

.Pozdrawiam 

Moja maciejka ,roślina jednoroczna ,ale cudownie pachnie chociaż bardzo ozdobna nie jest .

Moje rózowe róże 

Haniu, u mnie dzień jak co dzień,  a u Ciebie piękne kwiecie i "robótki" działkowe. Ja uwielbiam zapach maciejki, z dzieciństwem mi się kojarzy, kiedyś była to "obowiązkowa" roślina w każdym ogródku. Próbowałam ją sobie posiać w skrzynkach na tarasie, ale albo nie skiełkowała w ogóle, albo jakoś po skiełkowaniu marniała i zapachu się nie doczekałam. 

Maniu a u mnie maciejka zawsze jest obowiązkowo i rośnie bezproblemowo ,ale sieję do gruntu w miejsce mniej widoczne ale wieczorem albo po deszczu żapach bajeczny .Zawsze dosiewam ,żeby całe lato pachniało .Polecam ,może tym razem się uda .

Mnie maciejka kojarzy się z moim pierwszym, samodzielnym mieszkaniem. Było na parterze i miało wyjście do ogródka. Ogródek był maleńki ale maciejka pachniała każdego roku. 
Z moim zdrowiem a raczej konkretnie z głową bez zmian. Moja wizyta prywatna u neurologa została odwołana, kolejna dopiero na 23 lipca a na NFZ zapisali mnie na 13 marca 2024. Sama muszę sobie radzić. Nie jest łatwo.

Trzymam kciuki Uleńko, żebyś doszła do ładu ze swoją głową. Czytałam o tym trochę, nie jest łatwo, ale w nadziei na poprawę siła!