Temat: AKTYWNE ŻYCIE SENIORA

Ula przepiękny wypad miałaś, zwiedziłaś taki ciepły zakątek  z rozwiniętą już wiosną. Ślicznie wyglądasz i wnuczka taka dorosła dziewczynka.

Haniu na działce urodziwie tylko jak weekend to pada i mało można zrobić. Tak jak u Ciebie mam doła zdrowotnego tylko bym spała i nawet pisać na Vitalii mi się nie chce.

Maniu smaczne jedzonko, starasz się jeść zdrowo ale dojeść trzeba po świąteczne .

Krysiu  podziwiam dyscyplinę, chyba jako pierwsza wróciłaś do swojego menu, ja redukuję ale ze słabym sukcesem. Wnuki urocze i elegancki kawaler w dniu Bierzmowania, imię wybrane piękne.

Teresko mocno przytulam w tym trudnym czasie.

W tym tygodniu jakoś nie mam weny i radości, robię swoje ale bez entuzjazmu taki czas mam i pewnie zaraz minie. Na dietę wracam ale to jeszcze nie to, za dużo podjadam i brak silnej woli. Byłam na mapowaniu stóp, niestety nie jest dobrze z układem kostnym, dobrano mi wkładki i teraz uczę się w nich chodzić zaczynając od pół godziny, bardzo bolą stopy ale z czasem się przyzwyczaję, dodatkowo muszę zmienić buty  bo w obecnych jest za ciasno. Nie gniewajcie się że mało piszę, muszę wyleźć z dołka w dodatku leje i na działce coraz większe zaległości a sama nie dużo mogę zrobić. Ale pewnie jeszcze będzie piękny weekend tylko drzewa owocowe puszczą pąki i nie będzie można ich obciąć.

Trzymajcie się:)))

Sprawozdanie jedzeniowe prawie bez zdjęć.

-serek wiejski z ogórkiem, rzodkiewką i szczypiorkiem,

-2 kanapki z kiełbasą krakowską

- mały banan

- ciasto do kawy

-zupa pomidorowa z makaronem

-burger wołowy z sałatą + chleb - 1 kromka

2 kanapki z kiełbasą krakowską

SOBOTNIE MENU 

15.04.2023

Śniadanie  - jajecznica z kiełbasą i cebulką.

Obiad  - zupa krem z zielonego groszku z grzankami,II danie - 3 naleśniki z musem jabłkowym.

Przekąska - 🍉🥝🍌🍎🍏

Kolacja - serek homogenizowany,1jabłko.

Słodycze były 😡😡😡

Spacer 

Już kilka dni po Świętach a tak trudno się zdyscyplinować. Do lodów mnie ciągnie prawie codziennie. I małe ciasteczko do kawy też miłe widziane.

Tereniu, miesiąc to i dużo i mało. Święta na pewno pomogły przetrwać ten trudny okres. Odejście mamy zostawia wielką pustkę, która z czasem wypełni się codziennością, jaki to będzie czas trudno powiedzieć, każdy przeżywa żałobę na swój sposób i w swoim czasie ale trzeba ją przeżyć, spokojnie, bez pośpiechu. Jeżeli masz potrzebę popłakać, płacz, jeżeli trafią się radosne chwile śmiej się razem z innymi i nie rób sobie wyrzutów, że to może nie wypada. Takie jest życie, tylko Ty wiesz jaki żal nosisz w sercu, a inni mogą i powinni Cię wspierać, być blisko i pomagać swoją życzliwością.

Kryniu, narobiłaś mi apetytu swoją piękną jajecznicą. Jutro zrobię taką samą na śniadanie.

Ja też miałam ochotę na taką jajecznicę, ale mąż zarządził parówki. Zrobię sobie w poniedziałek. Miłej niedzieli :-)

A ja usmażyłam i jeszcze kilka pieczarek dodałam

Ula, na bogato! Już się zaśliniłam. Ja uwielbiam każdą jajecznicę: na maśle, na śmietanie, na boczku, na kiełbasie, z warzywami, z cukinia i długo by tak wyliczać. Mniam :-)

To tak jak ja, dzisiaj moja była pyszna. Mąż pochwalił. 😋😋😋😋😋

Podaję wagę na jutro 64,4 kg.

Robicie smaka na jajecznicę ale ja wolę jajko na miękko  lub twardo, lub sadzone w takiej kolejności i dopiero na końcu jajecznica.

Miłego wieczoru:)))