Temat: AKTYWNE ŻYCIE SENIORA

WITAM I ZAPRASZAM WSZYSTKIE CHĘTNE PANIE DO GRUPY.

BĘDZIEMY TU OPOWIADAŁY O SWOJEJ AKTYWNOŚCI, O ZDROWYM JEDZENIU, O SŁABOŚCIACH I O TYM JAK POZBYĆ SIĘ ZBĘDNYCH KILOGRAMÓW. KAŻDA Z NAS MA DUŻY BAGAŻ WŁASNYCH DOŚWIADCZEŃ I TU JEST MIEJSCE BY SIĘ NIM PODZIELIĆ.


PRZEJDŹ DO TEMATU

AKTYWNE ŻYCIE SENIORA - WYNIKI

Pasek wagi

Witam Wszystkich pięknie .

Moja waga 76,7

Pasek wagi

Witam poświątecznie 🌹

Moja waga 100,9 

Pasek wagi

Waga 74,0 kg

🤷‍♂️ WITAM, MOJA WAGA TO 74,85. POZDRAWIAM.

Pasek wagi

Uleńko dziękuję za tabelkę 🌹🌻🌹

Pasek wagi

Dzień dobry w poświąteczny wtorek :)) moja waga 52,2

Waga 89,50 kg

Waga poświąteczna w tym roku była dla nas wszystkich bardzo łaskawa. Wzrosty ledwie zauważalne, były również spadki, tak, że możemy być zadowolone. Były to nie tuczące Święta. 

Pasek wagi

Jakoś tu cicho się po świętach zrobiło. To może chociaż o dzisiejszym jedzeniu (bez fotek) napiszę

- sałatka jarzynowa - ostatnie jej podrygi,

- 2 obeschłe kawałki serniczka od siostruni,

-zupa jarzynowa, kiełbasa na gorąco z ćwikłą + 1 kromka chleba

- kiełbasa na zimno - z pomidorem (resztka z obiadu) + 1 kromka chleba. 

Miłego wieczoru! :-)))

Pasek wagi

Ja trochę zaglądam ale też nikogo nie widzę. I idę dalej. Postanowiliśmy odnowić mieszkanie. Malarz z@czyna w poniedziałek więc od wczoraj przygotowujemy jeden pokój i jeden przedpokój. Dupersznitów w domu jest więcej niż rzeczy potrzebnych i przydatnych. Do tego ogrom książek, które trzeba ruszyć, przejrzeć, zdecydować, które zostawiamy a które aut. I jeszcze do tego dzisiaj wypełniałam roczny PIT bo potem przez tydzień albo dłużej nie będzie komputera. Nie cierpię PITÓW, Niby teraz łatwiej ale tylko wtedy jak się nie pomylę. Bo szukanie błędu jest gorsze niż zatrucie. Głowa mi pękała w brzuchu  furczało a złość rosła i rosła. Po kilku godzinach (z przerwami na książki) błąd znalazłam i udało mi się PIT wysłać. I jeszcze kilkaset złotych zwrotu podatku będzie.

Jedzeniowo nawet przykładnie, rano parówki z szynki, w południe kawa z kostką gorzkiej czekolady. Przed obiadem małe co nie co, pomidor, kawałek pasztetu,oliwki, kilka plasterków cukinii i malutka kromeczka chleba. Zupa jarzynowa z przewagą papryki. I tradycyjnie już drugie danie na kolację - bioderko z kurczaka zagrodowego, ziemniaczki 2 i surówka z cykorii. O zdjęciach nawet nie pomyślałam. 
Pogoda dzisiaj malinowa, słońce i ciepło, nawet do 20 stopni.



Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.