- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 marca 2023, 16:23
WITAM I ZAPRASZAM WSZYSTKIE CHĘTNE PANIE DO GRUPY.
BĘDZIEMY TU OPOWIADAŁY O SWOJEJ AKTYWNOŚCI, O ZDROWYM JEDZENIU, O SŁABOŚCIACH I O TYM JAK POZBYĆ SIĘ ZBĘDNYCH KILOGRAMÓW. KAŻDA Z NAS MA DUŻY BAGAŻ WŁASNYCH DOŚWIADCZEŃ I TU JEST MIEJSCE BY SIĘ NIM PODZIELIĆ.
PRZEJDŹ DO TEMATU
Edytowany przez uleczka44 5 marca 2023, 22:38
3 kwietnia 2023, 13:00
KAPUSTA PO CHIŃSKU
SKŁADNIKI : 1 ŚREDNIA KAPUSTA,2 MARCHEWKI,2 CEBULE
KAPUSTĘ POSZATKOWAĆ DROBNO -PRZEŁOŻYĆ DO MISKI.MARCHEW POSZATKOWAĆ NA DUŻYCH OCZKACH I DODAĆ DO KAPUSTY,CEBULĘ POKROIĆ W PIÓRKA I DODAĆ DO MISKI.
ZALEWA : 0,5 SZKLANKI OCTU 10%,0,5 SZKLANKI OLEJU,0,5 SZKLANKI CUKRU,1 ŁYŻKA SOLI.WSZYSTKO ZAGOTOWAĆ RAZEM I ZALAĆ GORĄCĄ ZALEWĄ POSZATKOWANĄ KAPUSTĘ ,MARCHEW I CEBULĘ.
UGNIATAĆ DELIKATNIE BO ZALEWA GORĄCA !!! IM BARDZIEJ UGNIECIESZ KAPUSTA BĘDZIE BARDZIEJ MIĘKKA.( MOI WOLĄ MIĘKKĄ)
PRZEŁOŻYĆ DO POJEMNIKÓW LUB SŁOIKÓW I LEKKO DOCISNĄĆ ŻEBY SOK POJAWIŁ SIĘ NA WIERZCHU.
SKŁADNIKI DODAWAĆ WEDŁUG SIEBIE MOŻNA MNIE LUB WIĘCEJ CZEGOŚ DODAĆ.PRZEPISÓW W INTERNECIE JEST DUŻO WARTO PRÓBOWAĆ.
SMACZNEGO :D ŻYCZĘ
3 kwietnia 2023, 14:25
Dorotko, dziękuję za przepis, jest łatwy i od razu mi się spodobał. Zrobię z 1/4 główki na początek.
3 kwietnia 2023, 14:28
Ulka moja waga 76 ,5
Haniu, przepraszam, już poprawiłam. Nawet nie wiem skąd mi się ta waga wzięła. Może należy do kogoś innego. Sprawdzę. 😘😘
3 kwietnia 2023, 14:35
Dorotko, dziękuję za przepis, jest łatwy i od razu mi się spodobał. Zrobię z 1/4 główki na początek.
Ten przepis mam od Krysi 1952,surówka może długo stać w lodówce i zawsze gotowa do spożycia.
3 kwietnia 2023, 18:09
Witam wszystkie Panie :)) moja waga dzisiaj 52,3.Zimno dzisiaj u mnie okrutnie ale nie pada więc zjem obiad i chociaż kuchenne okno umyję bo brudne bardzo a ma być jeszcze gorzej pogodowo to nie mam na co czekać.Haniu ,piękne są Twoje ozdoby ,aż ślinka cieknie na myśl o wypiekach z takimi cudami .Ja to łasuch jestem więc pewnie bym podjadła zanim by na ciasta trafiły.Dorotko ,niestety nie załatwiłam wszystkiego w piątek ,muszę do ZUS-u dostarczyć akt urodzenia swój a na niego będę czekała kilka dni.Może i dobrze że takie zawirowania mam z urzędami bo się trochę złoszczę i nie mam potem już sił się smucić.A chodzenie to mój ulubiony ruch ,jak tylko mam czas to potrafię kilkanaście kilometrów naraz przejść .W piątek to taki spacer trochę z musu był bo ciężko dojechać do poszczególnych urzędów w moim mieście bo bardzo rozkopane wszystko.A na nóżkach się szybko przejdzie.
3 kwietnia 2023, 18:11
Dorotko, dziękuję za przepis, jest łatwy i od razu mi się spodobał. Zrobię z 1/4 główki na początek.
Ten przepis mam od Krysi 1952,surówka może długo stać w lodówce i zawsze gotowa do spożycia.
Tym bardziej warto ją mieć w lodówce