Temat: AKTYWNE ŻYCIE SENIORA

WITAM I ZAPRASZAM WSZYSTKIE CHĘTNE PANIE DO GRUPY.

BĘDZIEMY TU OPOWIADAŁY O SWOJEJ AKTYWNOŚCI, O ZDROWYM JEDZENIU, O SŁABOŚCIACH I O TYM JAK POZBYĆ SIĘ ZBĘDNYCH KILOGRAMÓW. KAŻDA Z NAS MA DUŻY BAGAŻ WŁASNYCH DOŚWIADCZEŃ I TU JEST MIEJSCE BY SIĘ NIM PODZIELIĆ.


PRZEJDŹ DO TEMATU

AKTYWNE ŻYCIE SENIORA - WYNIKI

Pasek wagi

Ulka moja waga 76 ,5 

Pasek wagi

KAPUSTA PO CHIŃSKU

SKŁADNIKI : 1 ŚREDNIA KAPUSTA,2 MARCHEWKI,2 CEBULE

KAPUSTĘ POSZATKOWAĆ DROBNO -PRZEŁOŻYĆ DO MISKI.MARCHEW POSZATKOWAĆ NA DUŻYCH OCZKACH I DODAĆ DO KAPUSTY,CEBULĘ POKROIĆ W PIÓRKA I DODAĆ DO MISKI.

ZALEWA : 0,5 SZKLANKI OCTU 10%,0,5 SZKLANKI OLEJU,0,5 SZKLANKI CUKRU,1 ŁYŻKA SOLI.WSZYSTKO ZAGOTOWAĆ RAZEM I ZALAĆ GORĄCĄ ZALEWĄ POSZATKOWANĄ KAPUSTĘ ,MARCHEW I CEBULĘ.

UGNIATAĆ DELIKATNIE BO ZALEWA GORĄCA !!! IM BARDZIEJ UGNIECIESZ KAPUSTA BĘDZIE BARDZIEJ MIĘKKA.( MOI WOLĄ MIĘKKĄ)

PRZEŁOŻYĆ DO POJEMNIKÓW LUB SŁOIKÓW I LEKKO DOCISNĄĆ ŻEBY SOK POJAWIŁ SIĘ NA WIERZCHU.

SKŁADNIKI DODAWAĆ WEDŁUG SIEBIE MOŻNA MNIE LUB WIĘCEJ CZEGOŚ DODAĆ.PRZEPISÓW W INTERNECIE JEST DUŻO WARTO PRÓBOWAĆ.

SMACZNEGO :D ŻYCZĘ

Pasek wagi

Dorotko, dziękuję za przepis, jest łatwy i od razu mi się spodobał. Zrobię z 1/4 główki na początek.

Pasek wagi

misiak1962 napisał(a):

Ulka moja waga 76 ,5 

Haniu, przepraszam, już poprawiłam. Nawet nie wiem skąd mi się ta waga wzięła. Może należy do kogoś innego. Sprawdzę. 😘😘

Pasek wagi

uleczka44 napisał(a):

Dorotko, dziękuję za przepis, jest łatwy i od razu mi się spodobał. Zrobię z 1/4 główki na początek.

Ten przepis mam od Krysi 1952,surówka może długo stać w lodówce  i zawsze gotowa do spożycia.

Pasek wagi

WAGA - 73,70 kg

Przepraszam Uleńko,że tak późno🌹🌹 🌹

Pasek wagi

TALIA - 96 cm

Przeszłam w marcu -173 km

Pasek wagi

Witam wszystkie Panie :)) moja waga dzisiaj 52,3.Zimno dzisiaj u mnie okrutnie ale nie pada więc zjem obiad i chociaż kuchenne okno umyję bo brudne bardzo a ma być jeszcze gorzej pogodowo to nie mam na co czekać.Haniu ,piękne są Twoje ozdoby ,aż ślinka cieknie na myśl o wypiekach z takimi cudami .Ja to łasuch jestem więc pewnie bym podjadła zanim by na ciasta trafiły.Dorotko ,niestety nie załatwiłam wszystkiego w piątek ,muszę do ZUS-u dostarczyć akt urodzenia swój a na niego będę czekała kilka dni.Może i dobrze że takie zawirowania mam z urzędami bo się trochę złoszczę i nie mam potem już sił się smucić.A chodzenie to mój ulubiony ruch ,jak tylko mam czas to potrafię kilkanaście kilometrów naraz przejść .W piątek to taki spacer trochę z musu był bo ciężko dojechać do poszczególnych urzędów w moim mieście bo bardzo rozkopane wszystko.A na nóżkach się szybko przejdzie.

dorotamala02 napisał(a):

uleczka44 napisał(a):

Dorotko, dziękuję za przepis, jest łatwy i od razu mi się spodobał. Zrobię z 1/4 główki na początek.

Ten przepis mam od Krysi 1952,surówka może długo stać w lodówce  i zawsze gotowa do spożycia.

Tym bardziej warto ją mieć w lodówce 

Pasek wagi

Maniu a jak buzia ? Mniej dokucza? Mojej mamie na afty kazała pielęgniarka kupić w spreju lek anaftin ,chyba tak się nazywał.Pomógł mamie bardzo szybko ale w smaku nie był za fajny ,mama nie dawała sobie psikać do buzi ,trzeba było podstępem to robić.Może i Tobie by pomógł ?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.